19:07

Maska do włosów Biovax Gold

Jakiś czas temu firma L'biotica wypuściła limitowaną serię maseczek Biovax Gold z arganem i 24-karatowym złotem. Lubię maseczki Biovax, moje włosy lubią olej arganowy, więc od razu zapragnęłam przetestować tą nowość, będąc święcie przekonana, że ta przygoda nie może się nie udać. A jednak.

Maseczka zamknięta jest w klasycznym dla marki plastikowym słoiczku, o nieco zmniejszonych wymiarach (mniejsza pojemność).  Ma gęstą konsystencję, lekko żółty kolor i bardzo przyjemny zapach. Po rozsmarowaniu na dłoni wyraźnie dostrzeżemy w niej maleńkie złote drobinki, które niestety nie są później widoczne na włosach.

Przyznaję bez bicia, że strasznie się na tą maseczkę napaliłam i wiele sobie po niej obiecywałam. Tym większe więc było moje rozczarowanie działaniem tego cuda. Maska nie robiła dosłownie nic pozytywnego z moimi włosami. Sprawiała, że były matowe, suche, szorstkie i lepiące w dotyku. Wyglądały jak siano i ciężko było je rozczesać, nawet po użyciu silikonowego serum. Zużyłam ją do połowy najpierw nie podejrzewając, że to ona jest winna takiemu stanowi moich włosów, a potem licząc na jakiś pozytywny zwrot akcji. Kiedy jednak ten nie nastąpił, postanowiłam nie katować dłużej i siebie i swoich włosów i znalazłam jej nowy dom.

Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil, Colloidal Gold, Betain, Acetylated Lanolin, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid, Calcium Aluminium Borosilicate, Silica, Tin Oxide, C.I 77891, C.I. 77491, C.I 19140, C.I. 15985, Geraniol

Cena: ok. 25 zł/ 125 ml

U mnie maseczka nie sprawdziła się kompletnie, ale wiadomo, każdy z nas jest inny. Gdyby któraś z Was miała ochotę przetestować na sobie jej działanie, to aktualnie można nabyć ją w Super-Pharm za połowę ceny (12,99 zł). Promocja potrwa do 17 września.

Pozdrawiam,
Ania

58 komentarzy:

  1. Nie byłam dawno w aptece i wszelkich drogeriach i nie miałam pojęcia, że taką wypuścili. Jestem wielką fanką tych maseczek, jednak po tej recenzji będę jej unikać. Wolę nie ryzykować.

    OdpowiedzUsuń
  2. dokładnie tak jak u mnie, włosy po jej użyciu były suche, matowe i spuszone, coś strasznego... bliższe spotkanie miałam z nią tylko raz, ale coś mi mówi, że to był piuerwszy i ostatni..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie tylko u mnie tak działała. Powiem szczerze, że naprawdę najpierw w ogóle nie podejrzewałam, że to ona tak działa i typowałam inny produkt. A tu takie niemiłe zakoczenie:/

      Usuń
  3. Szkoda, że się nie sprawdziła. Chciałabym spróbować kiedyś maskę z Biovaxu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam w pobliżu Super-Pharm, więc sobie odpuszczę jej zakup. Jest duże prawdopodobieństwo, że na moich włosach też się nie sprawdzi. Uwielbiam za to Biovax z trzema olejami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też:) Właśnie jestem w połowie drugiego opakowania:)

      Usuń
  5. Hm, słabo :/ Ale przyznam, że na mnie maski biowax też jakoś nie działają. Miałam dwie i efekt był praktycznie żaden ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też ją mam, ale jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zaczniesz koniecznie daj znać, jak efekty! Jestem bardzo ciekawa, czy u Ciebie się sprawdzi:)

      Usuń
  7. Maski Biovax nie sprawdzają się na moich włosach, więc nawet nie spojrzałabym na tą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słabiutko... Chyba nie zamierzam jej próbować :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Chciałam kupić tę maskę, dobrze, że tego nie zrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Czyli nie wszystko złoto co się świeci ;) Szczerze mówiąc maski Biovax jakoś omijam łukiem - sama nie wiem czemu ale może to i lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja je nawet lubię:) Zwłaszcza wersję z olejami i latte:)

      Usuń
  11. Pierwszy raz ją widzę. Ja używam naturalne oleje Biovax i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naturalne Oleje jest super, mam już drugie opakowanie:)

      Usuń
  12. nie widziałam, ale nawet gdyby wczesniej wpadła mi w oko, to pewnie bym sie nie skusiła

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że Cię tak rozczarowała:( ja jej nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam i chyba już nie kupię ;) Jakoś mnie nie zaciekawiła.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kupiłam ja I czeka w kolejce, zobaczymy co u mnie zrobi : c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ciekawa jestem, czy ta maska naprawdę jest taka zła, czy tylko moje włosy tak na nią reagują. Daj znać koniecznie jakie będę efekty:)

      Usuń
  16. Miałam ją ostatnio w rękach i miałam kupić, bo była w promocji w Super-pharmie. W sumie nie wiem, dlaczego ostatecznie się nie zdecydowałam i w sumie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda że tak słabo. Zazwyczaj czytałam pozytywne opinie na temat tej firmy
    missvivacious.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo firma generalnie ma naprawdę fajne maski, ale nie wszystko każdemu służy, a i w najlepszej firmie czasem trafi się jakiś słabszy produkt. Ja uwielbiam ich maski z naturalnymi olejami i z proteinami mlecznymi, ale wiadomo, że najlepiej testować wszystko na sobie:)

      Usuń
  18. Istnieje ryzyko, że mogłabym ją kupić... no to teraz nie kupię!!! Dzięki za cynk ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do usług:) Chociaż może akurat u Ciebie okazała by się hitem:)

      Usuń
  19. Dobrze, że widzę, nie kupię a miałam na nią ochotę.
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  20. Już wiem, czego nie kupować, bo opakowanie jest ładne i potrafi skusić. Szczególnie ta informacja o złocie w składzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi argan też służy, ale po Twojej recenzji na razie nie mam ochoty na testy ;) Na początek wypróbuję Naturalne Oleje, która ma wiele fanek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, Naturalne Oleje polecam jak najbardziej:) To była moja pierwsza maska Biovaxu i ostatnio właśnie do niej wróciłam:)

      Usuń
  22. Ja sobie ją chyba odpuszczę, narazie trzeba zużyć zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Na mnie też większość masek Biovax nie działa, za to wersja z olejkami okazała się bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie przepadam jakoś za biovaxem, ale masek jeszcze nie używałam (jedynie szamponów lub odżywek w sprayu), na razie kupiłam sobie parę masek w saszetkach i zobaczymy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te saszetki to naprawdę fajna sprawa. Też ostatnio kupiłam kilka w Biedronce, by wypróbować nowe warianty:) Ciekawa jestem, która wersja sprawdzi się u Ciebie:)

      Usuń
  25. miałam dwie różne próbki biowax i ani jedna ani druga mi nie spasowała:(:(

    OdpowiedzUsuń
  26. Tej wersji nie znam, ale wersja z olejami była w miarę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Widocznie Twoje włosy nie lubią olejku arganowego. Słyszałam, że niektóry typ włosa właśnie tak na niego reaguje, spuszeniem włosów, więc to pewnie to :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie najdziwniejsze jest to, że lubią :) Aktualnie mam w użyciu dwie inne maski z tym olejem (jedna też z Biovaxu) i obie spisują się świetnie. Miałam również czysty olej arganowy i włosy wyglądały po nim bardzo dobrze.

      Usuń
  28. Widziałam ją chyba kiedyś w SuperPharm, miałam kupić, ale ostatecznie zrezygnowałam... opinie na jej temat są bardzo podzielone

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie tak przeglądałam z ciekawości. Ja niestety zaliczam się do grupy tych niezadowolonych i rozczarowanych :/

      Usuń
  29. Nie przepadam za złotem w kosmetykach do skóry, ale na tę maskę pewnie kiedyś się skuszę :) Chociaż po Twojej recenzji mam lekkie obawy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale się nie dziwię :) Ale spróbować zawsze warto. Może akurat u Ciebie zdziała cuda :)

      Usuń
  30. moje włosy lubią maseczki biovax, może u mnie lepiej by się ona sprawdziła? kto wie

    OdpowiedzUsuń
  31. moje wlosy nie przepadaja za arganem w kosmetykach, wiec podejrzewam, ze i u mnie by sie nie sprawdzila :(

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam tą maskę i póki co użyłam jej tylko raz, ale mnie sie spodobała :) Zobaczymy jak się będzie spisywać w dalszym stosowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Tez byłam na nią napalona i dobrze, że jej nie kupiłam. Myślałam, że będzie świetna a tu nic z tego...

    OdpowiedzUsuń
  34. Aż dziwne bo ja bardzo lubię tą maskę

    OdpowiedzUsuń
  35. Zastanawiałam się nad nią kiedyś. Mnie kusiły jednak te drobinki złota. Szkoda, że na włosach są niewidoczne.

    OdpowiedzUsuń
  36. Na razie używałam z ich masek tylko jedną w saszetce i mnie rozczarowała. Kilka jeszcze czeka na użycie więc mam nadzieję, że będą lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Maski Biovax nie sprawdzają się na moich włosach :)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra