19:12

Yankee Candle Star Anise & Orange - święta o zapachu anyżu i pomarańczy


Witajcie Kochani! Dzisiaj przychodzę do Was z krótką recenzją drugiego zapachu z zimowej kolekcji Yankee Candle na święta 2016. Kiedy powąchałam go na sucho tuż po zakupie, zapach zdecydowanie nie przypadł mi do gustu... Czy w paleniu coś się zmieniło?
wosk zapachowy yankee candle pomarańcza i anyż

Producent opisuje YANKEE CANDLE STAR ANISE & ORANGE jako "połączenie soczystego plasterka słodkiej pomarańczy z orzeźwiającym, gwiaździstym anyżem". W zapachu tym odnajdziemy następujące nuty zapachowe:
- nuty głowy: soczysta pomarańcza, anyż, mandarynka
- nuty serca: goździki
- nuty bazy: piżmo, drzewo sandałowe, wanilia

Na sucho zapach wydawał mi się intensywny i średnio przyjemny, więc z góry spisałam go na straty, ale muszę przyznać, że pierwsze palenie szybko zweryfikowało moje poglądy. W paleniu zapach zdecydowanie łagodnieje i nabiera przyjemniejszego dla nosa wymiaru. Bezsprzecznie dominuje w nim chłodny aromat anyżu, a pomarańcza, która na sucho aż świdrowała w nosie, w kominku nabiera słodyczy i delikatności, tworząc całkiem przyjemne, cytrusowe tło. Całość jest świeża i lekka w odbiorze, i co ważne faktycznie kojarzy się z zimą i świętami.
wosk zapachowy yankee cadnle plasterki pomarańczy i gwiazdki anyżu

Yankee Candle Star Anise & Orange to zdecydowanie nie jest uniwersalny zapach dla każdego, ale jeśli nie przeszkadza Wam specyficzna woń anyżu to warto go wypróbować. Mi na sucho wydawał się małym śmierdzielem, a tymczasem w paleniu okazał się być naprawdę sympatyczny. Moc zapachu dobra, a nawet bardzo - 1/4 tarty wrzucona do kominka szybko wypełniła cały pokój wyraźnie wyczuwalnym aromatem.


Więcej recenzji zapachów znajdziecie w zakładce Yankee Candle.

Pozdrawiam,
Ania

18 komentarzy:

  1. Jak przeczytałam Twój opis to nomen omen poczułam się jak na kilka dni przed Świętami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten zapach ma coś takiego w sobie :D Myślę, że w okresie około świątecznym często będzie mi towarzyszył.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. W takim razie warto wypróbować :) Z pewnością jest to jeden z mniej pospolitych zapachów :)

      Usuń
  3. Wydaje mi się, że byłabym z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Bardzo :) Zdecydowanie jeden z bardziej nietypowych aromatów :)

      Usuń
  5. Bardzo lubię anyż. Muszę sobie powąchać to cudeńko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w takim razie będzie zapach dla Ciebie :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Wierzę :D Nie każdy lubi tego typu aromaty :)

      Usuń
  7. To jest zapach świąt !
    Swoją drogą kiedy Ty wypalasz te wszystkie woski ?Ja mam kilka od dwóch lat i dalej mam ich "dużo". Może za mało ich daję na kominek albo no nie wiem. Ale jak będę w Polsce będę polować na nowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tygodniu często nie mam czasu na palenie świec, więc sięgam po woski, a palę coś praktycznie codziennie. Poza tym wciągnęłam w palenie wosków mamę i dzielę się z nią zapachami po połowie :) Mimo to jednak, wciąż mam jeszcze bardzo dużo woskowych zapasów :P

      Usuń
  8. Bardzo dobrze że nie jest mocno intensywny . Ja wybieram woskio delikatnym zapachu z powodu dzieci w domku ,aby je nie uczuliło :)
    Buziaki Kochana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dziecięce noski na pewno są bardziej wrażliwe :) Ja z kolei trochę bałam się jak na zapachy będzie reagował mój pies, bo niektórym ponoć też mocno to przeszkadza, ale Fido na szczęście nie wykazuje oznak, że coś go drażni.

      Usuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra