09:00

Yankee Candle Luscious Plum - święta pachnące śliwką


Z zamawianiem wosków i świec zapachowych przez internet bywa różnie. Czasem zapach, który z opisu powinien trafiać w nasz gust, okazuje się totalnym niewypałem i odwrotnie - coś, co wydawałoby się nie dla nas, zupełnie niespodziewanie potrafi chwycić za serce. Ale są też takie zapachy, o których po prostu się wie, tak od pierwszego wejrzenia, że będą dla nas idealne. Dla mnie takim zapachem jest Yankee Candle Luscious Plum.
świeca zapachowa yankee candle luscious plum
YANKEE CANDLE LUSCIOUS PLUM to zapach, który pojawił się w Polsce jako edycja limitowana, dostępna jedynie w dużych słojach.  Producent opisuje go jako "niezwykle bogaty, świąteczny zapach śliwek pod cukrową pierzynką", ale w rzeczywistości poza soczystymi śliwkami i cukrem, odnajdziemy w nim również takie nuty zapachowe jak czarna porzeczka, morela, czarna malina, bób tonka, białe piżmo, bursztyn czy wanilia.
etykieta świecy yankee candle luscious plum

Świeca Yankee Candle Luscious Plum zachwyca głębokim kolorem wosku i bajeczną etykietą w zimowo-świątecznym klimacie. Cudownie prezentuje się na tle bożonarodzeniowej choinki! W parze z cieszącym oko wyglądem idzie też piękny, uzależniający zapach...
nowa świeca yankee candle luscious plum widok z góry

Świeca pachnie owocowo, soczyście i słodko, ale w takim perfumeryjnym, a nie jedzeniowym stylu. Trochę przypomina mi Christmas Eve i Black Plum Blossom. Ich zapachy zdecydowanie nie są identyczne, ale w moim odczuciu utrzymane w podobnym klimacie. Zapach Luscious Plum tworzy w domu wspaniałą, ciepłą, radosną atmosferę i nawet w najgorszy dzień potrafi momentalnie poprawić mi nastrój. Jest w nim coś ciepłego, co sprawia, że człowiek czuje się bezpiecznie i przytulnie.
pierwsze palenie świecy yankee candle luscious plum

Yankee Candle Luscious Plum to zdecydowanie jeden z najpiękniejszych zapachów w mojej świecowej kolekcji. Im mniej czasu do Świąt, tym częściej go palę i z pewnością będzie towarzyszył mi także w te wyjątkowe dni. Jeśli szukacie słodko-świeżego zapachu, przywodzącego na myśl owocowe perfumy, który wypełni Wasz dom otulającym, pełnym ciepła i radości zapachem, to Luscious Plum będzie idealny. Zdecydowanie warto po niego sięgnąć, póki jeszcze jest taka możliwość.

Więcej recenzji zapachów znajdziecie w zakładce Yankee Candle.
Pozdrawiam,
Ania

8 komentarzy:

  1. Black Plum Blossom uwielbiam, więc jest szansa, że i mi by przypadłaby do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno :) Sama również uwielbiam Black Plum Blossom i koniecznie muszę się dorobić dużego słoja :)

      Usuń
  2. Jedna z moich ulubionych świec- niestety dobija dna :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybko Ci poszło w takim razie ;) Ja dotarłam dopiero do połowy napisu, ale też przyznaję, że oszczędzam, żeby jak najdłużej ze mną była :)

      Usuń
    2. Ja planuję zrobić zapas :D

      Usuń
    3. To jest genialna myśl :) Nie ukrywam, że też mnie kusi, ale zawsze jakoś tak mi szkoda pieniędzy na dublowanie zapachów, kiedy jeszcze tyle nowych czeka na odkrycie :P

      Usuń
  3. Nigdy nie miałam tego zapachu, ale Twój opis mnie zainteresował :) Lubię świece o owocowych kompozycjach, więc ta pewnie też trafiłaby do grona moich ulubieńców - i może w końcu byłaby to naprawdę zimowa kompozycja, która zainteresowałaby mnie na dłużej - naklejka świetnie wpasowuje się w obecny klimat :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Etykieta i kolor wosku są po prostu obłędne i same w sobie stanowią piękną, świąteczną dekorację :) Myślę, że zapach też przypadł by Ci do gustu :)

      Usuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra