08:00

Marcowe nowości - świece zapachowe


Marzec pomału dobiega końca, czas więc na małe podsumowania i rozliczenie się z popełnionych zakupów. Na pierwszy ogień pójdzie moja największa słabość - świece zapachowe ;)

W marcu do mojej świecowej kolekcji dołączyły cztery nowe zapachy. Dwa z nich kupiłam sobie sama, dwa pozostałe dostałam od męża na Dzień Kobiet. Jedną ze świec, które dostałam jest zapach Yankee Candle Coastal Living z ostatniej kolekcji limitowanej o tej samej nazwie. Świeca wygląda przepięknie i zawsze jak na nią patrzę, tęsknię za wakacjami nad naszym polskim morzem.
świeca zapachowa yankee candle coastal living

Drugi zapach, który dostałam w prezencie to Yankee Candle Garden By The Sea również z limitowanej kolekcji Coastal Living. Świeca niemal od razu poszła w ruch i nie dotrwała w całości do sesji zdjęciowej. Jak widzicie, całkiem sporo już jej ubyło.
świeca zapachowa yankee candle garden by the sea

Trzecią świecą, która przyjechała do mnie w marcu jest Yankee Candle Happy Spring - limitowany zapach na Wielkanoc 2017. Wizualnie jest to zdecydowanie jedna z piękniejszych świec w ofercie marki.
świeca zapachowa yankee candle happy spring

Czwartą i ostatnią zakupioną w marcu świecą jest Yankee Candle Cherry Blossom z kolekcji Q1 2017 Pure Essence. Kolekcja pojawiła się w sprzedaży jeszcze pod koniec ubiegłego roku i sama nie wiem, czemu jeszcze nie doczekała się recenzji na blogu. W kwietniu obiecuję to nadrobić.
świeca zapachowa yankee candle cherry blossom

I to już wszystkie nowe świece zapachowe, które w marcu zasiliły moją kolekcję. Dajcie znać, czy znacie i lubicie, któryś z tych zapachów. No i koniecznie pochwalcie się w komentarzach swoimi pachnącymi zakupami! A ja już teraz zapraszam Was na kolejny wpis i przegląd marcowych nowości kosmetycznych.

Pozdrawiam
Ania

28 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa tego zapachu Cherry Blossom ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest piękny <3 Niedługo napiszę o nim więcej :)

      Usuń
  2. Najchętniej to bym przygarnęła je wszystkie !! :D ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze trzy z chęcią bym wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cherry Blossom i Garden by the Sea bardzo lubię, a Happy Spring z przyjemnością bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Happy Spring to bardzo wiosenny zapach :) Warto powąchać go chociaż na sucho, jeśli masz taką możliwość :)

      Usuń
  5. Dla mnie wszystkie pięknie wyglądają. Ja nadal czekam na dostawę w Aromahome, Peony ale chyba się nie doczekam i zamówię gdzie indziej :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak czekałam na Cherry Blossom dużą i długo nigdzie mogłam trafić :) Zajrzyj do Pachnącej Wanny i Markowych Świec, oni teraz mają duże promocje :)

      Usuń
  6. Wszystkie widziała bym u siebie na półce <3 ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Dla mnie YC to wciąż najpiękniej wyglądające świece <3 No i jeszcze WoodWick - koniecznie muszę do nich wrócić ;)

      Usuń
  8. Duże świece *_* marzenie, ale cena powala!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Regularna tak, ale są sposoby by kupić je naprawdę sporo taniej :) Teraz np. w sklepie Markowe Świece są przeceny do -40% i wybrane zapachy można kupić już od 65 zł :)

      Usuń
  9. Costal i Cherry czeka na swoje pięć minut za to mam nadzieję,że Happy Spring trafi do mnie:0

    OdpowiedzUsuń
  10. Coastal pachnie jak pranie :P Happy Spring bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale za to jakie przyjemne pranie :D

      Usuń
  11. uwielbiam swiece :) teraz palilam Yankee coral shores

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam, ale wyglądem bardzo przypomina Pink Sands :) Jak pachnie?

      Usuń
  12. Coastal Living na sucho bardzo mi sie podobał. Reszta zapachów mnie ciekawi, bo nie miałam okazji na razie ich wąchać :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki w takim razie, żeby udało Ci się nadrobić :) Każdy z nich jest zupełnie inny, ale wszystkie piękne <3

      Usuń
  13. I love candles and these are so beautiful, I bet they are also very fragrant.
    I just follow the blog, follow back?
    Kisses
    http://virginiaferreira91.blogspot.pt/

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam tylko Cherry Blossom i bardzo ją lubię :) Nie mam dużej świecy, ale ostatni format wosków bardziej mi odpowiada - lubię często zmieniać zapachy, a i nie zawsze mam czas czekać, aż świeca rozpali się to samych ścianek. Happy Spring rzeczywiście ma przepiękną naklejkę i kolor wosku :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra