09:05

Majowe konwalie | Yankee Candle Lily of The Valley


Maj to kwitnące na matury kasztany, bez w przeróżnych odcieniach i oczywiście konwalie! Te ostatnie stały się inspiracją do stworzenia zapachu Yankee Candle Lily of The Valley, o którym chciałam Wam dziś nieco opowiedzieć.

Yankee Candle Lily of the Valley


yankee candle lily of the valley nowość 2019

Yankee Candle Lily of the Valley to zapach, który po raz pierwszy pojawił się w sprzedaży w latach 80. i teraz powrócił jako edycja limitowana w ramach jubileuszowej kolekcji 50th Anniversary.

Opis producenta


Zapach niczym ślubny bukiet z dodatkiem tradycyjnej lilii i subtelnych zielonych nut, świeży i zachwycający.

Nuty zapachowe


  • nuty głowy: konwalia
  • nuty serca: róża, konwalia
  • nuty bazy: piżmo

yankee candle lily of the valley 50th anniversary

Jak pachnie Lily of The Valley Yankee Candle?


Lily of The Valley to w moim odczuciu zapach prosty i nieskomplikowany. Świeca pachnie po prostu konwaliami i jest to zapach bardzo naturalny, wiernie odwzorowany. Świeży, kwiatowy, może odrobinę mokry, jakby bukiet konwalii świeżo wyjętych z wody. Kiedy postawiłam obok siebie świecę i przyniesione z rynku żywe kwiaty, byłam naprawdę zaskoczona podobieństwem zapachu. Dla mnie są one niemal identyczne!

Moc świecy Yankee Candle Lily of the Valley


Moc świecy określiłabym jako średnią w kierunku dobrej. Zapach może nie jest mocny, ale jest zdecydowanie dobrze wyczuwalny w całym pomieszczeniu, w którym pali się świeca.

Inne zapachy z 50th Anniversary Collection


yankee candle lily of the valley 2019

Jeśli lubicie konwalie i chcielibyście przez cały rok cieszyć się ich zapachem, to zdecydowanie warto przyjrzeć się świecy Yankee Candle Lily of The Valley. To też fajna alternatywa jeżeli macie w domu zwierzęta lub małe dzieci, bo pamiętajcie, że kwiaty konwalii choć piękne, mogą być też trujące.

Pozdrawiam
Ania

*Wpis powstał przy współpracy z Yankee Candle Polska

14 komentarzy:

  1. Zdecydowanie to moje kompozycje zapachowe. Uwielbiam konwalię.
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To piękne kwiaty <3 Zawsze jestem pod wrażeniem intensywności ich zapachu - nawet mały bukiecik pachnie w całym pokoju :)

      Usuń
  2. No i ponownie nie jest to "mój" zapach 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Już jestem zakochana w tym zapachu ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię zapach konwalii:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie polubiłybyście się z Lily of The Valley! Jak przyniosłam sobie bukiecik konwalii do zdjęć, to aż nie mogłam uwierzyć jak bardzo podobne są do siebie zapach świecy i świeżych kwiatów!

      Usuń
  5. Jestem wielką fanką zapachu konwalii, zawsze kupuję płyny do podłóg o tym zapachu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie powąchaj sobie tą świece przy najbliższej okazji! Na pewno Ci się spodoba :)

      Usuń
  6. Myślę, że polubiłabym się z tym zapachem, uwielbiam konwalię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę :) Jeśli będziesz miała okazję, powąchaj koniecznie :)

      Usuń
  7. Cudownie wygląda ta świeca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się absolutnie! Jest piękna w swej prostocie <3

      Usuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra