Witajcie kochani :) We wtorkowy wieczór zabieram Was w pachnącą podróż do Amsterdamu z recenzją Goose Creek Autumn in Amsterdam - zapachu innego niż większości znanych nam dotąd jesiennych kompozycji. Gotowi? To jedziemy :)
GOOSE CREEK AUTUMN IN AMSTERDAM
Goose Creek Autumn in Amsterdam to zapach z kolekcji na jesień 2017. Producent opisuje go jako ucieczkę do magicznego miasta Amsterdam w samym środku jesieni.
Nuty zapachowe:
- nuty głowy: cytrusy, jabłko, czarna porzeczka
- nuty serca: jeżyny, suche drewno
- nuty bazy: drzewo sandałowe, delikatne przyprawy
Autumn in Amsterdam to obok Goose Creek Staying Home gwiazda tegorocznej jesiennej kolekcji. Świeca zachwyca pięknym, niebieskim kolorem wosku i bajkową etykietą - nic dziwnego, że rozeszła się jak świeże bułeczki. Ba, większość egzemplarzy była zarezerwowana jeszcze zanim zapach trafił na sklepowe półki!
Jesień w Amsterdamie w wydaniu Goose Creek Candle pachnie po prostu obłędnie! Lekko, świeżo, owocowo, nieco perfumeryjnie - zupełnie inaczej niż większość znanych nam dotąd jesiennych zapachów. Nie skłamię, kiedy powiem, że jest to zdecydowanie jeden z najpiękniejszych zapachów jakie kiedykolwiek w życiu wąchałam. Dla mnie ma w sobie coś z perfum D&G L'Imperatrice i jestem pewna, że jeśli lubicie ten zapach, to i Amsterdam w pełni by Was oczarował!
Niestety, w całej swojej cudowności Autumn in Amsterdam ma jedną poważną wadę - podczas palenia praktycznie w ogóle go nie czuć... I nie chodzi o to, że zapach jest delikatny, tworzy w pomieszczeniu jedynie subtelne tło - on jest praktycznie w ogóle nie wyczuwalny. Jedynie przechodząc bezpośrednio obok komody, na której stoi świeca można wczuć dyskretną obecność zapachu. Metr dalej nie ma już po nim śladu. Na początku liczyłam, że świeca jeszcze się rozkręci, ale przy czwartym paleniu zaczęłam tracić nadzieję. A szkoda, bo zapach jest naprawdę piękny :(
Podsumowując, Goose Creek Autumn in Amsterdam to obłędnie piękny zapach, który totalnie rozczarował mnie swoją mocą. Z tak słabą świecą jeszcze się w życiu nie spotkałam, a już zupełnie nie spodziewałam się, że trafię na nią w ofercie Goose Creek Candle.
Jeżeli mieliście okazję wypróbować ten zapach, dajcie znać, czy u Was wypada on równie słabo, czy może to mi trafił się jakiś felerny egzemplarz. No a jeśli mielibyście ochotę jednak osobiście poznać ten przepiękny zapach to na wszelki wypadek zacznijcie raczej od wosku - mam nadzieję, że on pod względem mocy wypada lepiej niż świeca...
Pozdrawiam
Ania
Szkoda że jest tak słabo wyczuwalny, bo uwielbiam piękne zapachy :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo żałuję, bo jest naprawdę przepiękny :(
UsuńNiestety z woskiem jest tak samo - tworzy subtelne tło ����. Serio, po Goose Creek się takiego numeru z mocą zapachu nie spodziewałam. Aczkolwiek inna nowość z ich tegorocznej oferty, czyli Night Before Christmas moc w wosku ma fantastyczną.
OdpowiedzUsuńNo to trochę mnie załamałaś, bo już rozważałam żeby dokupić wosk i palić go równocześnie ze świecą, ale skoro też jest tak delikatny to nie ma sensu :/ Night Before Christmas ma przepiękną etykietę i bardzo mnie kusi <3
UsuńEch taki piękny a taki mało dajacy znać o sobie ;x
OdpowiedzUsuńJustynko, lepiej bym tego nie ujęła XD
UsuńBardzo lubię świece w słojach
OdpowiedzUsuńJa również :) Nie tylko pięknie pachną, ale też pięknie wyglądają i same w sobie są fajną dekoracją i dodatkiem do wnętrza :)
Usuńchyba musze jeszze coś dorwac póki to możliwe. wygląda bosko, mam nadzieje ze i tak smao pachne!
OdpowiedzUsuńJest naprawdę piękny! Warto wypróbować. Szkoda tylko, że moc taka słaba, ale Ty akurat chyba lubisz delikatne zapachy :)
UsuńChętnie bym porównała ten zapach z moimi wspomnieniami :)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie poznałabym Twoją opinię, czy faktycznie tak pachnie jesień w Amsterdamie! Jeśli tak, to od razu się pakuję i przeprowadzam :D
UsuńNie lubię jak świeca daje po nosie jednak coś tam musi być wyczuwalne. Mam wosk tego zapachu, paliłam 2 kostki na raz i wciąż zapach niemal niewyczuwalny. Wielka szkoda :(
OdpowiedzUsuńWszystko brzmi cudownie i aż chcecie walizki pakować 😄 tylko czemu to tak jakościowo leży.. aż serce się kroi 😢
OdpowiedzUsuń