19:34

Yankee Candle Rhubarb Crumble - owocowy deser na chłodne jesienne wieczory


Crumble. Popularny brytyjski deser przygotowywany z duszonych owoców posypanych kruszonką i zapieczonych w piecu. Prosty w przygotowaniu, aromatyczny i obłędnie pyszny. Nic dziwnego, że stał się inspiracją Yankee Candle do stworzenia nowego jesiennego zapachu.

YANKEE CANDLE RHUBARB CRUMBLE

duża świeca zapachowa yankee candle rhubarb crumble

YANKEE CANDLE RHUBARB CRUMBLE to zapach "podanego prosto z pieca cierpkiego rabarbaru oprószonego brązowym cukrem z dodatkiem aksamitnej wanilii".

Lubię słodkie, jedzeniowe zapachy, a do tych urozmaiconych owocami mam szczególny sentyment. Po pierwsze dlatego, że uwielbiam wszelkiego rodzaju ciasta i desery z owocami. Po drugie, w moim rodzinnym domu tego typu wypieki gościły jesienią wyjątkowo często. Nic więc dziwnego, że kiedy przeglądałam zapowiedzi jesiennej kolekcji Harvest Time, Rhubarb Crumble od razu przykuł moją uwagę przywołując miłe wspomnienia.
etykieta świecy yankee candle rhubarb crumble

Wizualnie świeca raczej nie powala. Co prawda wosk ma przepiękny, intensywny, buraczany kolor, ale mało fotogeniczne rabarbarowe crumble na etykiecie robi swoje i nadaje świecy typowo kuchennego charakteru.

Ostatecznie jednak jest to świeca zapachowa i to jej zapach, nie wygląd najbardziej się tutaj liczy. A zapach Yankee Candle Rhubarb Crumble jest po prostu obłędny!
świeca zapachowa yankee candle rhubarb crumble widok z góry

Yankee Candle Rhubarb Crumble to typowo jedzeniowy aromat - ciepły, słodki, przełamany kwaśną, owocową nutą. Naprawdę przywodzi na myśl ten jakże pyszny, choć mało wykwintny deser i sprawia, że nasze ślinianki mimowolnie zaczynają pracować szybciej. Kwaśna woń rabarbaru i słodki aromat doprawionej brązowym cukrem kruszonki są idealnie wyważone i harmonijnie się przenikają, tworząc wyjątkowo apetyczną całość, idealną na chłodne jesienne wieczory.


Więcej recenzji zapachów znajdziecie w zakładce Yankee Candle.

Pozdrawiam,
Ania

31 komentarzy:

  1. Oj, nie wiem czy zapach by mi się spodobał, ponieważ nie przepadam za jedzeniowymi :) muszę kupić wosk i się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze warto sprawdzić, ale uprzedzam, że to typowa jedzeniówka :)

      Usuń
  2. Zapachu nie znam, ale właśnie mi przypomniałaś, ze rano kupiłam drożdżówki z rabarbarem i ich nie zjedliśmy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, no to mieliście pyszną niespodziankę wieczorem ;)

      Usuń
  3. Musi być super i bardzo jesienny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały zapach właśnie na takie wieczory jak dzisiejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie etykieta najładniejsza nie jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? No ale crumble ma to do siebie, że wygląda mało atrakcyjnie :D

      Usuń
  6. Powiem Ci, że nawet z wyglądu przypomina dżem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie ten zapach, przy okazji go obwącham :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A mi się właśnie etykietka bardzo spodobała :D Wąchałam tą świecę na sucho i niestety zapach mnie nie urzekł :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kupić wosk na spróbowanie :) W paleniu zapach jest o wiele fajniejszy niż na sucho, mocniej czuć kwaśny rabarbar :)

      Usuń
  9. Zapachów z nowej kolekcji jeszcze nie paliłam ale obstawiam, że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapachów z nowej kolekcji jeszcze nie paliłam ale obstawiam, że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nabrałam ochoty na ciasto drożdżowe :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Już sama etykieta sprawia, że robię się głodna ;D Zapach mógłby mi się spodobać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jak ją palę zaraz mam ochotę na takie cieplutkie crumble prosto z piekarnika :)

      Usuń
  13. Obrazek na świecy kusi do jej zakupu, ten widok bardzo miło mi się kojarzy! Coś czuję, że go zakupię bo będzie to zapach idealny na jesienne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj jest i bardzo polecam :) Od razu robi się w domu ciepło i przytulnie od niego :)

      Usuń
  14. Ciekawie się zapowiada, jednak kurczę, nie znoszę rabarbaru ;)
    Pozdrawiam
    Moment Of Dreams ♥

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra