09:00

Krem do rąk dla skóry atopowej

Bioderma Atoderm Mains to regenerujący krem do rąk przeznaczony specjalnie do pielęgnacji skóry atopowej, suchej i bardzo suchej. Producent zaleca stosowanie produktu jeśli mamy problem ze zniszczoną, podrażnioną, spierzchniętą i popękaną skórą dłoni. Krem ma nam zagwarantować efekt długotrwałego nawilżenia, zapewnić natychmiastowe uczucie komfortu, ograniczyć ściągnięcie oraz trwale poprawić kondycję skóry.


Skład:
AQUA/WATER/EAU, GLYCERIN, OCTYLDODECANOL, PARAFFINUM LIQUIDUM/ MINERAL OIL/HUILE MINERALE, CETEARYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE, CETEARETH-12, CETEARETH-20, DIMETHICONE, STEARIC ACID, MANNITOL, XYLITOL, RHAMNOSE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, LAMINARIA OCHROLEUCA EXTRACT, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, XANTHAN GUM, POTASSIUM SORBATE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, DISODIUM EDTA, SODIUM HYDROXIDE, SALICYLIC ACID, PHENOXYETHANOL, CHLORPHENESIN, FRAGRANCE (PARFUM)

 Cena:
ok. 10-25 zł/50 ml


Krem posiada bardzo lekką konsystencję oraz delikatny, neutralny zapach. Małe opakowanie jest idealne do torebki. Łatwo się rozprowadza, szybko wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Mimo swojej lekkości całkiem nieźle radzi sobie z nawilżeniem dłoni, dając długotrwałe uczucie ulgi. Nie mniej jednak lepiej sprawdza się przy skórze zdrowej, niż dotkniętej egzemą. W trakcie leczenia zmian, kiedy skóra pęka, łuszczy się i pokrywa suchą skorupą produkt okazuje się za mało treściwy i natłuszczający, i musiałam wspomagać się olejkiem tamanu. Nie mniej jednak, jeśli macie zdrową skórę, której jedynym problemem jest suchość, albo macie azs i szukacie czegoś na czas remisji choroby, to warto go wypróbować.


18 komentarzy:

  1. Ten krem z pewnością podpasował by mojemu męzowi,ma jakieś problemy skórne :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś dla mnie :) jak wykończę swój to chyba zdecyduję się na ten :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiś czas temu się nad nim zastanawiałam ale wyczytałam, że nie pielęgnuje zbyt intensywnie dlatego sie nie zdecydowałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No na mnie jakiegoś szału nie zrobił, choć w zasadzie nic mu nie można zarzucić.

      Usuń
  4. Szkoda, że w przypadku walki z egzemą nie daje sobie rady. Ja preferuję kremy o gęstszej konsystencji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam większych problemów ze skórą, więc z chęcią go spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam kremiku, ale wydaje mi się, że u mnie by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oooo, nie wiedziałam, że Bioderma ma też krem do łapek :) Chętne go kiedyś obadam jak będę w SuperPharm :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego kremu, ale bardzo lubię Biodermę. Kiedyś go wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też nie wiedziałam, że Bioderma ma krem do rąk. Ja jednak już mam swojego ulubieńca. Kosztuje grosze, a spisuje się na skórze moich dłoni rewelacyjnie. To Isana z mocznikiem :) jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo osób chwali ten kremik, więc będę musiała go w końcu wypróbować:)

      Usuń
  10. Szkoda, że się nie sprawdza, kiedy taka skóra naprawdę sprawia problemy.

    Mnie pomogło przestawienie się na delikatne detergenty. A do rąk i na zmiany używam naturalnych maseł. Są tłuste, ale naprawdę pomagają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi detergenty nie straszne, a wszystkie prace domowe wykonuję w rękawiczkach. Za to mam fotoalergię, a dłonie wiadomo często myje się w ciągu dnia, czasem się zapomnę i sięgnę po zwykły krem zamiast filtr UV. I gotowe. Maseł naturalnych nie próbowałam, ale dobrze mi robi krem z 20% masłem shea z The Secret Soap Store i olejek tamanu.

      Usuń
  11. Kiedyś używałam kremu z serii Atoderm do twarzy i byłam baaardzo zadowolona.. z czasem skóra się zmieniła i przyszedł czas na inne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  12. na szczęście nie mam problemu z atopową skórą.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię apteczne kremy do rąk. Do tej pory moim ulubieńcem jest Cold Creme z Avene. Ostatnio jednak w SP przygladalam sie temu co piszesz z Biodermy i z LRP. Wybralam LRP,ale jest zbyt lekki i wodnisty. Jakos swietnie nie nawilza...

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba byłby dla mnie za słaby.. Mój ulubiony krem do rąk to czerwona Isana z Urea (wersja z kropelką na opakowaniu). Świetnie się sprawdza na moim baaardzo suchych i wymagających dłoniach. Polecam wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra