16:57

MAC Rosy Outlook

O tym różu wspominałam już na blogu kilkakrotnie, ale zawsze jakoś tak mimochodem i przy okazji. Dziś nadszedł czas by nadrobić zaległości i pokazać go Wam w pełnej krasie, bo przecież któż jak nie on na to zasługuje.

MAC Rosy Outlook opisywany jest przez producenta jako "jasny, żółty róż". Pochodzi z kolekcji Pro Longwear i faktycznie charakteryzuje się nieco większą trwałością niż np. Well Dressed. Trwa na buzi cały dzień, nie ściera się i nie blaknie. Jest mocno napigmentowany, więc warto nakładać go lekką ręką. Mięciutki i aksamitny, łatwo nabiera się na pędzel i dobrze rozciera. Dzięki satynowemu wykończeniu nie tylko ładnie ożywia twarz, ale też dodaje jej świeżości i blasku. Już jedno pociągnięcie pędzlem sprawia, że wyglądamy promiennie i zdrowo.

Cena: ok. 105 zł/ 6g

MAC Rosy Outlook to jeden z moich ulubionych róży i sięgam po niego naprawdę często. Jest to dość bezpieczny i uniwersalny odcień, który ma szansę sprawdzić się praktycznie u każdego. Na zdjęciu powyżej widzicie jedynie delikatne muśnięcie kolorem, ale w zależności od karnacji i upodobań, efekt można stopniować. Ze swojej strony mogę ten produkt tylko polecać :)

Pozdrawiam,
Ania

69 komentarzy:

  1. No i niedobrze się stało ;) żadne kosmetyki mac nie powodowały u mnie wybitnie szybszego bicia serca, ale chyba właśnie się to zmieniło... Jaki ten róż ma śliczny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. To zasługa kremu BB :)

      Usuń
    2. No to musi dobry być ten krem BB :)
      A róż jest śliczny <3

      Usuń
  3. Mam go i kocham, tak jak i zresztą Dainty:) Marzy mi się jeszcze Well Dressed i chętnie widziałabym go w swojej kolekcji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei mam Well Dressed, marzy mi się jeszcze Dainty :) Róże MAC uzależniają ;)

      Usuń
  4. Mam i lubię :-) Ale z Ciebie pięknota :-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię róże MAC i ten wygląda bardzo kusząco :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaką Ty masz piękną cerę!!! :O Kolor różu jest przepiękny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cera to zasługa kremu BB :D Po demakijażu już nie jest tak pięknie ;D

      Usuń
    2. To co mówisz krem BB cud ;D? hehe

      Usuń
  7. Chyba byłby dla mnie za jasny, ale w końcu muszę sobie wybrać jakiś róż z Maca no!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybierz, wybierz :) Rosy Outlook jest dość jasny, ale ma naprawdę świetną pigmentację i wiele dziewczyn z ciemniejszą karnacją z powodzeniem go używa. Zerknij sobie np. do Kasi: http://www.piekniejestzyc.pl/2014/05/mac-rosy-outlook-pro-longwear-blush.html

      Usuń
  8. Przepiekny odcien, taki jasny i neutralny <3 pasuje na codzien :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam, używam, lubię bardzo, bardzo! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam Twoją recenzję :) Pięknie na Tobie wygląda <3

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Haha, moja reakcja była identyczna jak go pierwszy raz zobaczyłam :D

      Usuń
  11. Bardzo mi sie podoba! Jest dekikatny, ale nie za rozowy:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Niby róż, ale faktycznie jakby z domieszką żółci. Początkowo obawiałam się, czy będzie mi pasował, bo przyzwyczajona jestem do typowo różowych odcieni, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie :) Z wszystkich moich róży ten ma chyba największe ślady użytkowania, a to o czymś świadczy :)

      Usuń
  12. Bardzo ładnie i tak naturalnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy wpis ;)
    ja dopiero co zaczynam więc zapraszam do siebie: http://oldzaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Absolutnie cudnie wygląda na jasnej cerze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ciemniejszej też pięknie się prezentuje :) Odsyłam np. do Kasi: http://www.piekniejestzyc.pl/2014/05/mac-rosy-outlook-pro-longwear-blush.html

      Usuń
  15. Piękny, delikatny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam Well Dressed i marzy mi się Rosy Outlook :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Well Dressed poszedł ostatnio w odstawkę :/ Muszę do niego wrócić, żeby nie czuł się opuszczony ;)

      Usuń
  17. Czy ktos Ci juz pisal ze masz piekna cere? Jesli nie to ja to pisze. Pieknie ten cudak od MACa sie prezentuje na policzku naprawde bardzo subtelnie delikatnie kobieco :)

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo ładne to delikatne uśnięcie, takie naturalne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na co dzień właśnie taki efekt lubię najbardziej :) Choć muszę przyznać, że na żywo kolor jest nieco bardziej widoczny, aparat jednak trochę zjada :/

      Usuń
  19. Oooo lubie Macowe roze... Chyba sie skusze na albo Rosy Outlook albo na Well Dressed jak skoncze moja Dame...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oba są piękne i oba polecam, choć muszę przyznać, że gdybym miała wybrać jeden to wybrałabym Rosy Outlook :)

      Usuń
  20. piękny, chyba widzi mi się bardziej niż Well dressed:0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też :) Well Dressed ostatnio leży u mnie zapomniany :/ Choć muszę przyznać, że świetny jest kiedy maluję się rano w pośpiechu, półmroku i na wpół śpiąco ;)

      Usuń
  21. Uroczy i dziewczęcy kolor, który dodaje dziewczęcości :3

    OdpowiedzUsuń
  22. Idealnie Ci pasuje :) Piękny kolor, ale nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Kupując go miałam obawy, czy będzie mi w nim dobrze, ale teraz czuję się w nim lepiej niż w Well Dressed :)

      Usuń
  23. Śliczny kolorek, ładnie prezentuje się na Twojej buzi, ja wolę odcienie wpadające w pomarańczowe tony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie masz cieplejszą i ciemniejszą karnację :) A jaki jest Twój ulubiony róż?

      Usuń
  24. Jak pięknie komponuję się z odcienie Twojej karnacji. Wygląda bardzo uroczo i delikatnie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piekny pulasek! Cudownie się prezentuje! Też go mam i nawet nie pamiętam kiedy ostatnio używałam! Muszę koniecznie sięgnąć po niego przy najbliższym malowanku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam z Well Dressed :) Bardzo go lubię, ale ostatnio jakoś całkowicie poszedł w odstawkę :/

      Usuń
  26. Dla mnie zdecydowanie za cieply i za delikatny jednak.. probowalam opiewany przez wielu Well dressed ale tez byl za jasny.. To ciekawe bo ejstem sniezka .. mam najjasniejszy odcien skory zaraz po rudaskach.. Tobie pasuje idealnie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A oglądałaś sobie inne jego zdjęcia w necie? Bo on tak delikatnie u mnie wyszedł (nie mogłam dużo nawalić, bo potem nie mogłabym wyjść do ludzi, a aparat jednak trochę zjada), ale w rzeczywistości jest naprawdę mocno napigmentowany i przy pierwszym użyciu zrobiłam sobie taką plamę na policzku, że musiałam się zmywać ;)

      Usuń
  27. Bardzo ciekawy produkt. ;)
    Pozdrawiam. ;**

    OdpowiedzUsuń
  28. Jest śliczny, podoba mi się chyba nawet bardziej od kultowego WD :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest :D Odkąd go mam WD poszedł w odstawkę ;)

      Usuń
  29. ja szukam właśnie różu podobnego do melby z mac'a ale trochę bardziej napigmentowanego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To myślę, że Rosy Outlook mógłby się nadać :)

      Usuń
  30. wybieram się po róż do MACa jak sójka za morze :)) właśnie po taki delikatny kolor, idealny do większości makijaży
    przyjrzę mu się :))
    a tak nie w temacie, nie mogłam nie zwrócić uwagi jako okularnica :) przepiękne oprawki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Są ze mną od roku i jestem z nich bardzo zadowolona :) Co do różu, to przyjrzyj mu się koniecznie. No i pochwal się potem jaki wybrałaś :)

      Usuń
  31. Well dressed jest na mojej liście chciejstw już od jakiegoś czasu i w tym roku mam zamiar zrealizować chciejstwo :) Powyższy kolorek na Twojej buzi wygląda pięknie, ale wydaje mi się, że u mnie nie wyglądałby już tak dobrze... Może to tylko wrażenie, ale zostanę przy swoim typie :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  32. Jaka buziuchna śliczna :) cera marzenie - jak u laleczki <3 Róż fantastyczny - bo nie ZAróżowy :)

    OdpowiedzUsuń
  33. właśnie myślę nad jego zakupem :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra