20:39

TAG: Ile warta jest Twoja twarz?

TAG "Ile warta jest Twoja twarz?" krąży w blogosferze już od dawna. Wiem, że nastawienie do niego bywa różne, ale ja osobiście bardzo lubię przeglądać go na innych blogach, więc kiedy zostałam zaproszona przez Magdę z bloga Mademoiselle Magdalene do udziału w zabawie, z przyjemnością podliczyłam swój makijaż :)

Lista produktów, których używam na co dzień przedstawia się następująco:

Pod oczy wędruje korektor Maybelline Affinitone (ok. 28 zł). Na całą twarz twarz krem BB Dr G Gowoonsesang Brightening Balm Super Light (ok. 90 zł) oraz puder bambusowy z jedwabiem Biochemia Urody (ok. 17 zł). Róże mam w swojej kolekcji różne, najbardziej lubię jednak te z firmy MAC i to po nie sięgam najczęściej, tu akurat widzicie Rosy Outlook (ok. 105 zł). Pod łuk brwiowy, w wewnętrzne kąciki oczu, łuk kupidyna i na szczyty kości policzkowych nakładam rozświetlacz MAC Lightscapade (ok. 126 zł). Kreskę maluję żelowym eyelinerem Maybelline Lasting Drama Gel Liner (ok. 30 zł),  tuszuję rzęsy maskarą L'Oreal Volume Million Lashes So Coutre So Black (ok. 60 zł) i wypełniam brwi jasnym cieniem z paletki Catrice Eyebrow Set (ok. 16 zł). Usta najchętniej maluję pomadkami MAC, tutaj moja ukochana Bombshell (86 zł).
 

Jeżeli moja skóra ma gorszy okres i pojawiają się na niej wypryski, wtedy dochodzi jeszcze korektor MAC Pro Longwear w odcieniu NC15 (ok. 77 zł).
 
Pełny makijaż oczu wykonuję zwykle w dni wolne, kiedy mam nieco więcej czasu. Zwykle sięgam wtedy po bazę pod cienie Lumene Beauty Base (ok. 30 zł), paletkę pięciu cieni Inglot (ok. 65 zł całość) oraz kredkę Max Factor w odcieniu 090 Natural Glaze (ok. 30 zł).


Podliczając, całość waha się między 558-760 zł. Dużo? Mało? To już kwestia indywidualna. Dla mnie najważniejszy jest efekt, który dzięki tym produktom uzyskuję, a ten jest w pełni satysfakcjonujący i w moim odczuciu wart swojej ceny :)

Jeśli macie ochotę przyłączyć się do zabawy, to serdecznie zapraszam. Wszystkich! Jeśli już robiliście ten tag u siebie, to śmiało wklejajcie linki w komentarzach, chętnie poczytam. Wyrwać do odpowiedzi i wskazać palcem chciałabym tylko jedną osobę - naszą kochaną kosmetyczną snobkę, autorkę bloga Beautyness :) Martuś, zaszczyć nas i zaspokój moją ciekawość :D

Pozdrawiam,
Ania


76 komentarzy:

  1. Fajne produkty:) no tylko puder z BU źle wspominam;) jeszcze nie bawiłam się w ten tag:) ale też chętnie zobaczyłabym to u Marti:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? :D Kochana, jeśli tylko masz ochotę to zapraszam do zabawy! Chętnie zobaczyłabym Twoją wersję tagu :)

      Usuń
  2. Same perełki :-) Ja chyba wolę nie liczyć ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :D Powiem Ci, że ja już kiedyś liczyłam tak dla samej siebie i mam tendencję wzrostową ;P Jeszcze trochę i okaże się, że trzeba będzie to wszystko jakoś ubezpieczyć :D

      Usuń
  3. Sporo ale to kwestia wzgledna

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie wyszło troszkę mniej ;) http://isthemagichereforever.blogspot.com/2014/12/tag-ile-warta-jest-twoja-twarz.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym bardzo wypróbować ten krem bb i bazę lumene :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nawet nie chce u siebie tego wszystkiego liczyć ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to? Toż to trzeba oszacować wartość swojego kosmetycznego majątku ;)

      Usuń
  7. Ja zamknę się w 100 zł... :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze kilka lat temu też się spokojnie zamykałam w tej kwocie :D

      Usuń
  8. Ja też kiedyś myślałam o takim tagu, muszę przemyśleć sprawę , piękne kosmetyki Kochana ! nie wiem czy to dużo czy mało :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wspomniałam to już kwestia indywidualna. Można się zamknąć w mniejszej kwocie, ale może ona też wynieść dużo, dużo więcej :) Bardzo chętnie zobaczyłabym Twoje zestawienie, mam nadzieję, że przemyślisz sprawę i dołączysz do zabawy :)

      Usuń
  9. Ja tam mam dobre nastawienie do tego Tag'u, aczkolwiek myślę że u Ciebie to jednak trochę wyższa kwota bo jednak masz kilka produktów z Mac i one dosyć zawyżają tą kwotę ;) Też mam zamiar kiedyś zrobić ten Tag, ale chyba jeszcze nie teraz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się zdecydujesz chętnie przeczytam Twoją wersję :)

      Usuń
  10. No moja twarz pewnie jest warta mniej no, ale cóż... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha... Twoja buzia jest bezcenna, pamiętaj :*

      Usuń
  11. Spora kwota. Ja mam pełno dupereli :D jestem ciekawa ile u mnie by to wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podlicz Kochana, nawet tak dla samej siebie :) Człowiek nawet nie wie czasem, ile ma tego wszystkiego :D

      Usuń
  12. O tym kremie BB czytałam już sporo dobrego :) Jestem póki co do tyłu z wszelkimi podkładami/kremami koloryzującymi do twarzy, więc zacznę od micerałów - ale i na kremy BB mam ochotę.
    Cały zestaw kosmetyków może i trochę kosztuje, ale najważniejsze, że daje oczekiwane efekty :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, wychodzę z takiego samego założenia :) Tym bardziej, że przecież nie kupujemy wszystkiego na raz.

      Usuń
  13. Jak chce sie dobrze wyglądac to trzeba płacić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyna, ja to traktuję jak inwestycję w siebie ;)

      Usuń
  14. Ten krem BB jest na mojej wishlist ;))
    Też robiłam taki wpis i przeliczyłam sobie ile to dziennie wychodzi - 1,50zł. I codziennie staram się odkładać :D Na nowe cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, też fajny pomysł :) Całościowa kwota może czasem przerażać, ale przecież część z tych produktów starcza na lata i przy rozbiciu na liczbę dni faktycznie wychodzą z tego groszowe sprawy.

      Usuń
    2. Tak, tym bardziej, że nie kupiło się tego na raz :)

      Usuń
  15. U mnie wyszło by bardzo podobnie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpowiedzi
    1. Koniecznie :) Z przyjemnością przeczytam Twój rachunek sumienia :D

      Usuń
  17. jak dla mnie sporo, chociaż wiadomo, że taki makijaż starczy na bardzo długo, więc nie można tego rozpatrywać tak dosłownie ;-) u mnie na pewno byłoby mniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Tym bardziej, że część tych produktów starczy na kilka lat, część została zakupiona na różnych promocjach, więc ta ostateczna kwota jest tylko orientacyjna tak naprawdę :)

      Usuń
  18. Oooo fajna zabawa :) Tez bardzo lubie firme MAC i uzywam duzo ich produktow do dziennego makijazu.Wiesz ja uwazam ze warto wydawac wiecej na niektore kosmetyki, zwlaszcza takie ktore sa wydajne i posluza nam na dluzej :) Wiec ta kwota nie jest jakas duza, zwlaszcza ze np. produkty MAC za granica nie sa tak drogie jak w Pl :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie się z Tobą zgadzam :) Nad cenami w pl też mocno ubolewam :/ Zwłaszcza jak jeszcze zestawi się je z zarobkami, to już całkiem załamać się można... Do udziału w zabawie czuj się zaproszona :) Z przyjemnością zobaczę jakich produktów używasz na co dzień :)

      Usuń
    2. Wlasnie podliczylam wszystko :) Wyszlo troche wiecej niz myslalam, ale nie jest zle. Tutaj mozesz zobaczyc kochana jesli masz ochote czego uzywam na codzien :) http://unbearable-lightness-of-beauty.blogspot.com/2015/01/tag-ile-warta-jest-twoja-twarz.html

      Usuń
  19. krem BB mnie ciekawi no i ta bombshell cudownie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bombshell to moja ulubiona pomadka, jest po prostu przepiękna <3

      Usuń
  20. Robiłam ten tag u siebie w grudniu :-). Właśnie otagowałam Madzię, która otagowała Ciebie :-) , u mnie wyszła o wiele mniejsza kwota ze względu na tańsze kosmetyki bądź kupione w promocji. Ogólnie nie uważam, żeby to była duża kwota, bo dzielimy ją na około rok czy nawet więcej :-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Większość tych produktów to co najmniej kilka miesięcy używania, niektóre nawet kilka lat, więc jakby to rozbić na liczbę dni wyszłyby jakieś śmiesznie małe kwoty. No i do tego tak jak mówisz dochodzą promocje, czy kosmetyki otrzymane w prezencie. W rezultacie ta końcowa suma ma raczej czysto orientacyjny charakter :)

      Usuń
  21. Ja wolę jednak nie podliczać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie by się tego zebrało sporo, chyba nie chcę wiedzieć, ile to wszystko co mam jest warte, pewnie bardzo dużo, ale wolę nie liczyć:) Lightscapade, Rosy Outlook i pomadka <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podlicz, podlicz, a potem się podziel :D Chcesz żeby mnie skręciło z ciekawości? ;)

      Usuń
  23. Same wspaniałe produkty:))

    OdpowiedzUsuń
  24. napisałam post jak robiłam zdjęcia:) no i zdjęcia mi szlag trafił :p nie mam pojęcia gdzie są, z czego zgrywałam i co najważniejsze kiedy i co się z nimi stało! na pewno wrzucę post jak je odnajdę:) albo będę musiała zrobić kolejne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to pech :/ Trzymam kciuki żeby zdjęcia się znalazły i czekam na Twoją wersję tagu :)

      Usuń
  25. kiedyś publikowałam taki wpis, ale zapewne kwota teraz zmieniłaby się:)
    Myślę, że Twoja nie jest zła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością, dlatego zachęcam do ponownego podliczenia :) Sama kiedyś, czytając inne blogi zrobiłam takie podliczenie sama dla siebie i wtedy wyszła mi zupełnie inna kwota.

      Usuń
  26. hi hi, może się skuszę i podliczę sobie w któryś dzień :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podlicz i opublikuj, z przyjemnością przeczytam :)

      Usuń
  27. NIe mam pojecia ile wyszloby u mnie...fakt jest faktem, ze to zalezy to od dnia, czasami mam full make up a czasami uzywam tylko 3 -4 produkty.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój makijaż jest niemal codziennie taki sam :) Wyznaję zasadę "wszystko, albo nic" i albo chodzę w pełnym mejkapie, albo jak siedzę w domu nie maluję się wcale :D

      Usuń
  28. Piękne zdjęcia Aniu :)
    Jeśli chodzi o sam post to forma bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Ja bardzo lubię ten tag. Pozwala uświadomić sobie, że kosmetyki to czasem niezła inwestycja ;)

      Usuń
  29. wolę nie liczyć raz jest więcej raz mniej, grunt znaleźć kosmetyki, które w pełni nam służą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Choć tak z ciekawości, nawet dla samej siebie warto zrobić takie podliczenie. Zwykle kosmetyki kupujemy pojedynczo i nie zawsze zdajemy sobie sprawę jaka jest ich wartość zbiorcza. Np. ja zwykle dopiero przygotowując posta z zakupami z danego miesiąca uświadamiam sobie, ile w danym okresie wydałam na kosmetyki i czasem jestem przerażona, że tyle się tego nazbierało ;)

      Usuń
  30. Wyjątkowo lubię ten tag i zawsze z przyjemnością go czytam:)
    Ciekawa jestem ile warte są moje kosmetyki, hmm...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, mam nadzieję że dołączysz do zabawy i opublikujesz swoją wersję tagu :)

      Usuń
  31. Fajny zestaw. Drogi czy nie, grunt że idealnie dobrany i służy. Zresztą, takie kosmetyki służą na dłużej. Na krem BB też mam ochotę, ale zainwestowałam w minerały, więc na jakiś czas odpuszczam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakich minerałów używasz? Ja mam w zapasach podkład matujący z Annabelle Minerals, ale jeszcze go nie stosowałam. Muszę się w końcu za niego zabrać.

      Usuń
  32. Tak strasznie bym chciała w końcu coś przetestować od MAC:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki żeby marzenie się spełniło :* Masz na oku jakieś konkretne produkty?

      Usuń
  33. Makijaż na bogato. Tylko gdyby policzyć, na ile starcza drogi kosmetyk a na ile tani (wliczając w to niezbędne w ciągu dnia poprawki), okazałoby się, że tanie wychodzą o wiele drożej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewykluczone, że tak by było, choć nie zawsze tańsze produkty są gorsze. Np. puder bambusowy z BU kosztuje raptem kilkanaście złotych, a matuje najlepiej z wszystkich pudrów jakich do tej pory używałam, nie raz znacznie droższych :)

      Usuń
  34. Sporo, ale dobre i trwałe efekty są warte swojej ceny. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  35. Mamy kilku wspólnych znajomych :) Podkład, szminka, baza ...to całkiem dużo :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Również podliczyłam swoje i wyszła niezła sumka. W przyszłym tygodniu zapraszam na gotowy post...

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra