14:04

Haul zakupowy - zakupy kosmetyczne lipiec '15

Lipiec to czas wyprzedaży, które kuszą ze wszech stron, zachęcając do zakupów. Dużych zakupów, bo przecież jest okazja zrobić zapasy produktów, które i tak zużywamy na bieżąco, a zwykle im więcej kupimy, tym większy przysługuje nam rabat. W tym roku dałam się nieco temu szaleństwu ponieść, a efekty możecie zobaczyć poniżej.

Na początek łupy ze stolicy. Dzięki pomocy sióstr udało mi się skorzystać z wyprzedaży w The Body Shop i uzupełnić zapasy ulubionych żeli pod prysznic i maseł do ciała.

W Bath & Body Works na wyprzedaż się praktycznie nie załapałam, z resztek, które zostały siostra wybrała mi tylko jedno mydełko i uzupełniła zapasy antybakteryjnych żeli do rąk.



W Pat & Rub musiałam uzupełnić zapas balsamów do rąk, a przy okazji skusiłam się jeszcze na wyszczuplający i zwalczający cellulit balsam do ciała oraz różaną mgiełkę do twarzy.

W Naturze kupiłam swój pierwszy w życiu suchy szampon Batiste, natomiast w aptece Melissa zamówiłam nową tubkę kremu Avene Cicalfate i ulubionego kremu z filtrem Bioderma Photoderm MAX Fluide SPF 50+/UVA 38. Dorzuciałam też do koszyka słynny olejek Nuxe Huile Prodigieuse OR w zestawie z miniaturkami olejku Huile Prodigieuse i kremu Creme Prodigieuse.


Na wyprzedaży u Kasi z bloga Kobiecy Zakątek upolowałam paletkę MAC na 15 cieni. Zamieszkały w niej moje okrągłe cienie z Inglota, a pozostałe puste miejca czekają na realizację chciejlisty i zakup cieni MAC, które wiszą na niej już od dawna. Podczas akcji zniżkowej w Phenome skusiłam się na słynną oczyszczającą maskę do włosów oraz cukrowy krem do rąk z formułą anti-aging (KLIK). Ostrą Szczotkę Fridge by yDe zakupiłam pod wpływem zachwytów Kasi z bloga Kolczyki Izoldy oraz Marleny z bloga Black Raspberry i pomału ulegam rozkoszy szczotkowania ciała na sucho. Lakier OPI Bubble Bath sprezentowała mi siostra na imieniny, natomiast bibułki matujące Inglot to mój absolutny must have i stały bywalec podręcznej kosmetyczki.

Muszę przyznać, że w formie listy (zapisuję wszystkie zakupione w danym miesiącu produkty żeby potem o niczym nie zapomnieć) wyglądało to nieco gorzej i kiedy zabierałam się do tego wpisu byłam przerażona ilością kupionych rzeczy. Teraz, patrząc na zdjęcia wydaje mi się, że jednak nie jest tak źle. Bywało tego znacznie więcej to po pierwsze, a po drugie - mam pewność, że każdy z zakupionych produktów zostanie zużyty i nic się nie zmarnuje.

Pozdrawiam,
Ania

79 komentarzy:

  1. Ile dobroci! A w TBS rzeczywiście były jakieś dobre promocje, ale staram się omijać takie okazje :D Ten olejek Nuxe z drobinkami ostatnio namiętnie używam. Zakochałam się w efekcie jaki daje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go badzo polubiłam :) Pięknie rozświetla skórę, a jednocześnie wygląda bardzo subtelnie :) Miła odmiana po balsamie TBS, który w słońcu wyglądał jak kula dyskotekowa :D

      Usuń
  2. o matko !!! ile wspaniałości :) świetne zakupy, takie to ja rozumiem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Baaaaardzo jestem cikawa jakie MACzki zamieszkają w palecie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czterech jestem pewna, że chcę, to już pisałam u Ciebie :) Nad resztą się zastanawiam i pewnie będę Cię molestować o porady :D

      Usuń
  4. Mam Avene Cicalfate, bardzo lubię po zabiegach, peelingach nakładać, ale tylko jak zostaję w domu, bo produkt ten nie wchłania się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja stosuję go właśnie głównie po depilacji, albo na dłonie jak dopadnie mnie azs :)

      Usuń
  5. Też mam te żele antybakteryjne z Bath&Body works i są świetne! Piękny blog, obserwuje i zapraszam do mnie na http://angelicious-stuff.blogspot.com/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne nowości, i jakie kolorowe :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Same cuda :) Ta szczotka do ciała mnie zaintrygowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo przyjemna w użyciu, można się nią miziać godzinami :)

      Usuń
  8. Ja w tym roku odpuściłam TBS z racji zapasów ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeśli chodzi o masła do ciała, nie wiem co to zapasy :D Zużywam je w tempie ekspresowym ;)

      Usuń
  9. Zazdroszczę tylu wspaniałości :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo dobrych produktów, gratuluję udanego polowania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewnie, że nie jest źle, bo jest bardzo ciekawie. Na kilka rzeczy sama mam ochotę. OPI Bubble Bath pięknie wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię tego typu lakiery i zawsze mam jeden na stanie :) Wczesniej był to Essie Mademoiselle, ale kiepsko się u mnie trzymał, mam nadzieję, że z OPI będzie lepiej :)

      Usuń
  12. Fantastyczne zdobycze! Ile wspaniałości z TBS :-) Ja także bardzo lubię bibułki masujące z Inglota, zawsze mam je w torebce :-) Maska do włosów z Phenome to także stały bywalec mojej łazienki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bibułki są genialne :) Maskę mam po raz pierwszy i po pierwszych dwóch użyciach nie wiem jeszcze za bardzo co o niej myśleć... Póki co jednak, szału nie ma.

      Usuń
  13. Chciałam kupić jakieś masło w TBS, ale nie było żadnej kuszącej ceny. I gratuluję zakupu pierwszego suchego szamponu!;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D Nigdy nie czułam potrzeby używania takiego produktu, ale teraz w te upały okazał się całkiem przydatny :) Masełka TBS kupowałam w ostatni weekend wyprzedaży w promocji 3+2 :)

      Usuń
  14. Zestaw Nuxe też mam ale w odwrotnej pojemności olejki :). Świetne nowości. Zazdroszczę TBS.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak się u Ciebie sprawdzają? Zadowolona jesteś?

      Usuń
  15. WOW, same cudowności Aniu !

    OdpowiedzUsuń
  16. chętnie bym jeszcze ceny w tym poście widziała :P taka ze mnie wygodnicka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do niedawna jeszcze zawsze podawałam ceny produktów, ale ostatnio zauważyłam, że potem większość komentarzy skupia się właśnie na cenie, a nie samym produkcie i zaprzestałam ich dodawania. Ale jak interesuje Cię cena konkretnego produktu, pisz śmiało, podam Ci w komentarzu :)

      Usuń
  17. Popieram Cię - nie jest źle, wcale aż tak dużo tego nie ma. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, od razu mi lżej :D Spisane na kartce wyglądało to znacznie gorzej ;)

      Usuń
  18. Ahhh same wspaniałości :)!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ile nowosci... u mnie olejek nuxe czeka w kolejce

    OdpowiedzUsuń
  20. Powiem tak Aniu- chce wszystko :-D ta szczotka mnie zaciekawiła :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczotka jest bardzo fajna :) Jeśli myślisz o zakupie, to z czystym sumieniem polecam :)

      Usuń
  21. Nie jest tego duzo :) BBW i TBS mnie kusza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Z czystym sumieniem mogłam jeszcze szaleć ;)

      Usuń
  22. Z TBS mam tylko grzebień, przy okazji kolejnych wyprzedaży skuszę się na żele pod prysznic i masełka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, są wspaniałe :) A jak sprawdza się grzebień?

      Usuń
  23. Nie wiedziałam, że w Naturze jest Batiste :P

    OdpowiedzUsuń
  24. jej wszystko bym wzięła tak jak leci :D ale po ostatnim wpisie juicy beige to cały czas myślę o tej szczoteczce z fridge :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo fajna i wbrew nazwie wcale nie ostra :) Masowanie nią jest na tyle przyjemne, że może łatwiej mi będzie pamiętać, o tym by robić je regularnie :)

      Usuń
  25. Widzę że nie tylko ja uwielbiam The Body Shop ^^

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak ja lubię malinową wersję masełka z TBS :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj i ja :D Mogłabym siedzieć z nosem w opakowaniu <3

      Usuń
  27. Ale Ci zazdroszczę tych żeli antybakteryjnych. Ja nie mam nikogo kto mógłby mi je kupić :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A próbowałaś rzucić hasło na fb, albo poszperać po kosmetycznych forach? Wiem, że dziewczyny czasem się umawiają i robią takie zbiorowe zakupy, często nawet ściągając produkty ze Stanów :)

      Usuń
  28. Świetne nowości, wszystko bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dlaczego ja mieszkam tak daleko od Warszawy?! :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest problem niestety :/ Mam nadzieję, że z czasem firmy wyjdą na przeciw oczekiwaniom klientów i doczekamy się sklepu internetowego.

      Usuń
  30. Same rarytasy <3

    Też bardzo lubię to mydełko BBW, szczególnie o tym zapachu. Właśnie go kończymy z córeczką.
    Wciąż zapominam wejść do TBS po serie Mohito, muszę to w końcu nadrobić, bo mi seria zniknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ta wersja mydełka gości po raz pierwszy, ale mam nadzieję, że i mi przypadnie do gustu w takim razie :) Serie Mojito wypróbuj koniecznie, zapach idealny na trwające upały :)

      Usuń
  31. Ja cały czas planuje zakup tych żeli antybakteryjnych ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, są naprawdę fajne :) W działaniu może nie różnią się jakoś specjalnie od innych produktów tego typu, ale zapachy i opakowania mają o niebo ładniejsze, a to zwiększa przyjemność z używania :D

      Usuń
  32. Bardzo fajne nowości, zwłaszcza masełka z TBS i żelki z B&BW ;)
    Miłego używania! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Masełka TBS i żele BBW uwielbiam, ich stosowanie zawsze jest przyjemnością ;)

      Usuń
  33. Ekstra nowości! Chcę wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Wow - jakie dobroci. I widzę że TBS rządzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak :) Uwielbiam ich żele i masła, a dzięki wyprzedaży udało mi się zrobić małe zapasy i sporo zaoszczędzić :)

      Usuń
  35. Te masełka wyglądają tak ładniee :)

    OdpowiedzUsuń
  36. O kochana, będziesz taka wypielęgnowana, że głowa mała (szczególnie dłonie będą miały SPA)! :D Ja czekam na promocję w BBW 1+1, ale nie wiem, czy mogę na nią liczyć w najbliższym czasie - czy jest miejsce w internecie, gdzie informują o aktualnych promocjach? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, zaglądaj regularnie na ich fanpage na fb: https://www.facebook.com/bathandbodyworkspolska/timeline?ref=page_internal, tam znajdziesz wszystkie aktualne promocje. Możesz też zapisać się do newslettera, wtedy najważniejsze informacje będą przysyłaś Ci na maila :)

      Usuń
  37. Bardzo fajne zakupy :) Łupów wyprzedażowych zazdroszczę serdecznie, szczególnie z TBS - regularne ceny nie kuszą zupełnie. Przyjemnego używania wszystkich nowości i daj znać jak tam Twoje szczotkowanie!
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, dziękuję :) Co do szczotkowania to zarzuciłam w te upały, bo pocę się przy każdym ruchu ;) Ale na początku stosowałam ją dzień w dzień przez dwa tygodnie i było super <3

      Usuń
  38. O, a coż to za szczotka? Pierwszy raz ją widzę. Mam nadzieję, że napiszesz jeszcze o niej kilka słów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napiszę, napiszę :) To szczotka do masowania ciała na sucho, o którym ostatnio robi się głośno :) Ma poprawiać krążenie, ujędrniać skórę i pomagać zwalczać cellulit :)

      Usuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra