09:00

Yankee Candle Mango Peach Salsa - słońce zamknięte w wosku


Kiedy w ostatnim wpisie z zapachowymi zakupami pokazywałam Wam nowe świece i woski, dużo z Was pisało mi w komentarzach, że latem albo zupełnie rezygnuje z ich palenia, albo mocno je ogranicza. Z jednej strony się temu nie dziwię. Jesień i zima w naturalny sposób sprzyjają paleniu - więcej czasu spędzamy wtedy w pomieszczeniach, szybko robi się ciemno, więc chętniej umilamy sobie długie wieczory ciepłym blaskiem świec. Są jednak takie zapachy, które szczególnie kojarzą się właśnie z wakacjami i latem, i aż przyjemnie jest wypełnić nimi mieszkanie ot, choćby w leniwy niedzielny poranek. Jednym z takich zapachów zdecydowanie jest Yankee Candle Mango Peach Salsa.

YANKEE CANDLE MANGO PEACH SALSA

woski zapachowe

YANKEE CANDLE MANGO PEACH SALSA to aromatyczne połączenie słodkiego, dojrzałego mango, soczystej brzoskwini i różowego pieprzu. Tego ostatniego co prawda nie wyczuwam, ale dwa pozostałe składniki odwzorowane zostały perfekcyjnie. Paląc go w kominku czułam się jakby ktoś postawił przede mną talerz w owocami, albo szklankę orzeźwiającego smoothie. Cudowna owocowa słodycz - naturalna i nieprzesłodzona, od której ślinianki od razu zaczynają szybciej pracować. Zapach niezwykle optymistyczny, beztroski i słoneczny - jak wakacje w tropikach. Mimo świetnej mocy pozostaje lekki, nie przytłacza, nie męczy. Pół tarty wrzuconej do kominka wypełnia zapachem całe pomieszczenie na długie godziny i jest dobrze wyczuwalne mimo otwartych okien.
woski zapachowe

Podsumowując, Yankee Candle Mango Peach Salsa to zapach idealny na lato - soczysty, owocowy, słodki, przepełniony słońcem i egzotyką. Z pewnością przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom owoców i wakacyjnych klimatów, dla mnie zdecydowanie kandydat na świecę.

Więcej recenzji zapachów znajdziecie w zakładce Yankee Candle.
Pozdrawiam,
Ania

31 komentarzy:

  1. Uwielbiam palić woski, ale niestety musze z nich często rezygnować, ze względu na królika, któremu nie słuzą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No królisio ważniejszy <3 Mój pies na szczęście dobrze znosi moją świeczkomanię ;)

      Usuń
  2. Znam ten zapach i jako fanka owocowych aromatów, bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest piękny, naprawdę świetnie odwzorowany <3 Sama też bardzo lubię owocowe zapachy, ale z doświadczenia wiem, że YC czasem ma z nimi problem i niektóre są strasznie sztuczne i przesłodzone, że aż mdłe :/ Tu na szczęście nic takiego nie ma - jest słodycz, ale właśnie taka naturalna, lekka. No jak prawdziwe owoce no <3

      Usuń
  3. Jakoś nie umiem się przekonać do owocowych zapachów, zdecydowanie wolę linię rześką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam ulubionej linii, wszystko zależy od konkretnego zapachu :) Nie wszystkie owoce w wydaniu YC mi się podobają, ale mango jest naprawdę genialne. Spróbuj :)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. O, i to mi się podoba :) Ja też palę niezależnie od pory roku, tylko zapachy mi się zmieniają :)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niedawno udało mi się nabyć ten zapach w sklepie stacjonarnym - jego zapach na sucho totalnie mnie urzekł. W pachnie równie cudownie, jedyne do czego mogę się przyczepić to intensywność, która według mnie jest zbyt duża. Dla większości zapewne jest to plusem ;)
    Pozdrawiam
    Moment Of Dreams ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, zapach jest intensywny, ale przy tym tak przyjemny i lekki, że raczej nie powinien męczyć :) Mi ta jego moc nie przeszkadza. Może nie jestem fanką killerów, ale w sezonie letnim, kiedy mam pootwierane okna w domu i często jeszcze chodzi wiatrak, słabszych zapachów często po prostu nie czuć, więc doceniam te nieco mocniejsze :)

      Usuń
  7. Mam ostatnio fioła na punkcie lodów sorbetowych o smaku mango ;) Dzięki twojemu wpisowi przypomniałam sobie, że gdzieś powinnam mieć ten wosk .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie go odszukaj i zapakuj do kominka :) A na lody narobiłaś mi smaku <3 Nigdy jeszcze nie jadłam sorbetu z mango.

      Usuń
  8. Ciekawa propozycja na lato :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo! Jeśli lubisz takie wakacyjne, egzotyczne kliamty to polecam wypróbować :)

      Usuń
  9. Uwielbiam mango, więc myślę, że u mnie zapach by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno :) Pachnie jak najprawdziwsze owoce <3

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. :) A miałaś okazję testować już ten zapach?

      Usuń
  11. Niestety dziś nie mieli go u mnie na stoisku :) ale Spellbound z Kringle powędrował ze mną do domu :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapachy KC wciąż są mi obce, jakoś nie mogę się jeszcze do nich przekonać ;) A czym pachnie Spellbound?

      Usuń
  12. Bardzo lubię ten zapach!W lecie sporadycznie palę woski,ale jeśli mam na nie ochotę to jest to jeden z tych po które częściej sięgam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mango Peach Salsa jest idealny na lato! Wspaniale orzeźwia i podkreśla wakacyjny nastrój :)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Wcale mnie to nie dziwi :) Sama pokochałam go od pierwszego niuchnięcia :)

      Usuń
  14. Czytam o nim już kolejną pozytywną recenzję, ostatnio robiłam zakupy i zapomniałam o nim. Teraz żałuję :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, dorzucisz do koszyka następnym razem :) Ja tak cały czas zapominam o Black Cherry. W końcu mi się skończy sezon na czereśnie i nie będę miała jak tematycznych zdjęć zrobić :D

      Usuń
  15. Uwielbiam zapach Mango! Koniecznie muszę go sobie zapisać, żeby nie zgubić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny.Szkoda ze czułam go tylko wsadzając nos do kominka

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra