10:00

Zapach na wiosnę - Millefiori Zona Keemun


O świecach włoskiej marki Millefiori pisałam Wam już nieco w nowościach stycznia. Do tej pory na blogu pojawiła się recenzja jednej z nich - Millefiori Earl Grey z kolekcji Via Brera. Dziś z okazji pierwszego dnia kalendarzowej wiosny przygotowałam dla Was recenzję drugiego zapachu - Millefiori Keemun z kolekcji Zona.

millefiori świeca zapachowa

MILLEFIORI ZONA


Millefiori Zona to kolekcja pełna zmysłowości i wysublimowanej magii. Linia ta charakteryzuje się miękkimi, delikatnymi zapachami, pełnymi eleganckiej zmysłowości, które unoszą się w powietrzu niczym dyskretny szept.

millefiori zona candle

WYGLĄD I OPAKOWANIE


Świece z serii Zona zamknięte są w prostych, eleganckich, kwadratowych słojach z grubego szkła. Błyszczące, metalowe wieczko chroni biały wosk przed kurzem i wietrzeniem zapachu, a w czasie palenia może posłużyć nam jako podstawka.

Świeca przychodzi do nas zapakowana dodatkowo w sztywny, biały kartonik, przywodząc na myśl opakowanie flakonika perfum. Całość prezentuje się subtelnie i bardzo luksusowo - idealny design dla miłośniczek minimalizmu, prostych form i ponadczasowej elegancji.

millefiori zona keemun candle

świeca zapachowa millefiori zona keemun

DANE TECHNICZNE


Świece Millefiori Zona wykonane są wosku roślinnego i posiadają jeden knot. Ze względu na kwadratowy kształt słoja, świeca wymaga minimalnego wspomagania podczas palenia - w rogach słoja zostaje dosłownie odrobina wosku, który nie roztapia się do końca. Wystarczy jednak na chwilę przed zgaszeniem położyć na świecy illumę by uniknąć tunelowania. Świeca zawiera 180 g wosku, a jej przewidywany czas palenia wynosi 45 h.

świeca millefiori keemun widok z góry

millefiori milano zona candle

MILLEFIORI ZONA KEEMUN


Kolekcję Zona tworzy osiem zapachów, z których ja posiadam jeden. Kierując się opisem producenta i nutami zapachowymi wybrałam dla siebie świecę Millefiori Zona Keemun.

OPIS PRODUCENTA


Owocowe akordy harmonijnie łączą się z nutami konwalii, jaśminu i piwonii, tworząc kwiatowy bukiet, dopełniony piżmem i tajemniczym drzewem hebanowym.

NUTY ZAPACHOWE

  • nuty głowy: pomarańcza, dereń, mandarynka, morela
  • nuty serca: konwalia, jaśmin, piwonia, zielona herbata
  • nuty bazy: drzewo hebanowe, piżmo

świeca millefiori zona keemun

OPIS ZAPACHU


Keemun Millefiori to piękny, świeży zapach idealny na wiosnę. Wyraźnie czuć w nim soczyste nuty pomarańczy i mandarynki, słodką morelę i sporą dawkę orzeźwiającej zielonej herbaty. Całość przywodzi na myśl eleganckie kobiece perfumy - lekkie i zmysłowe jednocześnie. Gdy tylko po raz pierwszy powąchałam świecę, od razu pomyślałam o zapachu D&G L'Imperatrice. Co prawda kompozycje te nie są identyczne, ale zdecydowanie grają w tej samej lidze.

perfumy D&G L'Imperatrice

zapach na wiosnę perfumy i świeca

MOC ZAPACHU


Moc świecy określiłabym jako średnią w kierunku dobrej. W tej części pokoju, w której paliła się świeca zapach był wyczuwalny naprawdę bardzo dobrze. W przeciwległym końcu również był obecny, ale już nie tak intensywny - raczej tworzył przyjemne, nienarzucające się tło.

biała świeca millefiori i białe tulipany

elegancka świeca zapachowa millefiori

PODSUMOWANIE I MOJA OPINIA


Podsumowując, Millefiori Keemun z linii Zona to przepiękny, kobiecy zapach, idealny na wiosnę. Lekki, owocowo-kwiatowy, zmysłowy i uwodzicielski. Przywodzi na myśl dobre perfumy i jestem absolutnie pewna, że przypadnie do gustu wszystkim miłośniczkom D&G L'Imperatrice i im podobnych zapachów. Do tego prosty i elegancki design świecy, który czyni z niej dyskretną ozdobę - doskonałą do postawienia na komodzie, szafce nocnej czy toaletce. Z czystym sumieniem mogę przyznać, że jestem tą świecą po prostu oczarowana!

A Wam podobają się takie proste, minimalistyczne opakowania świec zapachowych czy jednak wolicie kolorowy wosk i etykiety?

Pozdrawiam
Ania

*Wpis powstał we współpracy ze sklepem yankeehome.pl

14 komentarzy:

  1. uwielbiam swiece :) ta wyglada zniewalajaco i pewnie pachnie jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak jest! Myślę, że mogłaby Ci się spodobać :)

      Usuń
  2. design rzeczywiście jest bardzo prosty i elegancki, podoba mi się :) a zapach tak po cichu podejrzewam, że również mógłby mi przypaść do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę Patuś, że jest na to duża szansa :) Świeca pachnie naprawdę pięknie, idealnie się sprawdzi w cieplejsze dni :)

      Usuń
  3. Piękna jest ta świeca, wygląda bardzo luksusowo. Chociaż może to zasługa Twoich świetnych zdjęć. Zapach mnie ciekawi, ale trochę boję się tych mandarynek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bój się, ja nie cierpię cytrusowych zapachów, a tutaj tych cytrusów nie czuć tak bezpośrednio. Są świetnie w komponowane w całość i nadają zapachowi świeżości, ale takiej słodkiej <3

      Usuń
  4. Pięknie się prezentuje! Kocham takie klasyczne, minimalistyczne opakowania <3
    Ja mam teraz okrutną jazdę na świece Diptyque :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam ostatnio na Twoim IG :D Marzy mi się świeczuszka z Diptyque <3 I z Jo Malone :)

      Usuń
  5. Jestem zachwycona zarówno opakowaniem (pasowałoby idealnie do mojego nowego mieszkania!), ale też kompozycją zapachową - jest tam wszystko, co mój nos uwielbia wąchać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie bardzo polecam! Może jako prezent na nowe mieszkanie? ;)

      Usuń
  6. Nie miałam styczności jeszcze z tą marką. Jakoś szczególnie do mnie nie przemawia ;) Aczkokwiek design świecy jest jak najbardziej na plus, co do zapachu... nie moje klimaty :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto dać marce szanse, mają naprawdę piękne świece! Zapachów z tej serii jest 8 do wyboru - na pewno znalazłabyś coś dla siebie :)

      Usuń
  7. Nie dość że ślicznie wygląda to jeszcze pięknie pachnie z tego co piszesz :) przyjemnie było by mieć ją w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak jest! Oczyma wyobraźni widzę ją na toaletce, obok stojaka na pędzle i małego wazonika z kwiatami... I strasznie żałuję, że nie mam toaletki :(

      Usuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra