Nowości kosmetyczne - Chanel, Iossi, O2 Skin, Annabelle Minerals i inne

Początek września to dobry czas na rozliczenie się z sierpniowych zakupów. Jakie kosmetyki zakupiłam w ubiegłym miesiącu i co będę testować u progu jesieni? Zapraszam na mały przegląd kosmetycznych nowości :)

CHANEL CHANCE EAU TENDRE

Perfumy Chanel Chance Eau Tendre to prezent imieniowy od męża. To już moja trzecia buteleczka tych perfum i na pewno nie ostatnia. Za każdym razem jak podnoszę korek zachwycam się ich zapachem tak samo jak podczas pierwszego spotkania w perfumerii kilka lat temu. Gdybym miała wybrać jeden jedyny zapach i używać go do końca życia to byłby to właśnie Chanel Chance Eau Tendre.

PODKŁAD MINERALNY ANNABELLE MINERALS

Podkład mineralny Annabelle Minerals gości na stałe w mojej kosmetyczce, jednak zwykle w dość nietypowej roli, bo jako korektor stosowany punktowo na krem BB. Ostatnio jednak moja cera sprawia mi tyle problemów, że postanowiłam zrobić kolejne podejście do stosowania podkładu mineralnego na całą twarz. Póki co nie jest źle, a nawet powiedziałabym, że nieco lepiej niż poprzednio, ale wciąż się ze sobą oswajamy.

SERUM IOSSI

Do kosmetyków Iossi przymierzałam się już od jakiegoś czasu i w sierpniu w końcu przyszedł czas na ich wypróbowanie. Na początek skusiłam się na serum do cery trądzikowej z krwawnikiem i olejkiem tamanu oraz serum rozświetlające. Oba produkty to miniaturki o pojemności 10 ml.

KREM POD OCZY O2 SKIN

Tlenowy rozświetlający krem-żel pod oczy O2 Skin dostałam w prezencie i jest to moje pierwsze spotkanie z marką. O2 Skin to polska firma, produkująca kosmetyki z wysoką zawartością tlenu, który nie tylko zwiększa wchłanianie substancji aktywnych, ale też pobudza komórki skóry do odnowy i regeneracji. Krem pod oczy O2 Skin zawiera 30% tlenu, olej z nasion bawełny, wyciąg z ziaren owsa, ekstrakt ze świetlika, kofeinę, witaminę E i kwas hialuronowy.

ORGANIQUE MASŁO DO CIAŁA I KREM DO RĄK

Masła do ciała Organique należą do jednych z moich ulubionych. Tym razem wzięłam na wypróbowanie masło z linii Intensive Anti-Aging o cudownym zapachu winogron. Krem do rąk pomarańcza i chilli dostałam jako gratis do zakupów.

NACOMI, SYLVECO, VIANEK

Balsam do ust Nacomi chodził za mną od czasu przeczytania recenzji Justyny i w sierpniu w końcu wpadł mi do koszyka. Zdecydowałam się na wersję Panna Cotta, która pachnie po prostu obłędnie! Tymiankowy żel do mycia twarzy Sylveco to już stały bywalec mojej łazienki i widok kolejnej buteleczki chyba nikogo z Was już tu nie dziwi. Nawilżający szampon Vianek poznałam dzięki paczce z konferencji Meet Beauty i polubiłam na tyle, że gdy się skończył, kupiłam kolejne opakowanie.

MYDEŁKO I BABECZKA

Urocze mydło w kostce o zapachu ananasa i babeczka do kąpieli to część upominku od sklepu Markowe Świece. Drugą część pokażę Wam w kolejnym wpisie, tym razem ze świecowo-woskowymi nowościami ;)

I to już wszystkie nowości kosmetyczne, jakie wpadły do mojej kosmetyczki w sierpniu. W kolejnym wpisie jak już wspomniałam pokażę Wam nowości niekosmetyczne. Tymczasem koniecznie dajcie znać w komentarzach, jak wyglądały Wasze sierpniowe zakupy kosmetyczne. Odkryliście jakieś perełki, które warto przetestować?

Pozdrawiam

Ania