08:00

Nowości cz. I - kosmetyki


W poprzednim wpisie pokazywałam Wam ulubieńców listopada, a teraz czas rozliczyć się z listopadowych nowości. Muszę przyznać, że mimo Black Friday, Cyber Monday i innych kuszących okazji, listopad minął mi bez większych zakupowych szaleństw. Zastanawiałam się nawet czy nie pokazać Wam wszystkiego w jednym wpisie, ale uznałam, że dwa krótsze posty sprawdzą się lepiej niż jeden tasiemiec, szczególnie w grudniowej krzątaninie 😉 Także dziś zapraszam Was na przegląd nowości kosmetycznych.

Kosmetyki kolorowe


W listopadzie uzupełniłam zapasy ulubionego korektora pod oczy NARS Radiant Creamy Concealer w odcieniu Vanilla. Jeśli jeszcze go nie testowaliście, to serdecznie zachęcam by nadrobić bo jest naprawdę genialny. Skusiłam się też na nowe opakowanie podkładu mineralnego Annabelle Minerals. Nie żebym go aż tak kochała, ale mój ulubiony krem BB Dr G. Bright+ Super Light wciąż jest niedostępny 😢 Czy ktoś z Was orientuje się co się z nim dzieje?

korektor nars radiant creamy concealer vanilla i podkład mineralny annabelle minerals

Perfumy Jimmy Choo edp.


Od rodziców na urodziny dostałam nowy flakonik ukochanych zimowych perfum Jimmy Choo edp. Wracam do nich co roku w tym okresie i za każdym razem zachwycają mnie tak samo, jak przy pierwszym spotkaniu. Uwielbiam ten zapach i śmiało mogę powiedzieć, że to mój zimowy signature scent.

perfumy jimmy choo edp blog

The Ordinary "Buffet"


The Ordinary "Buffet" to mój jedyny kosmetyczny zakup z Black Friday, na który w zasadzie namówiła mnie koleżanka z pracy. O serum czytałam wiele dobrego i już od jakiegoś czasu miałam chęć je przetestować. A że akurat było w naprawdę dobrej cenie to dałam się namówić na zakup.

the ordinary buffet serum do twarzy blog

The Body Shop świąteczne żele pod prysznic


Na urodziny od siostry dostałam dwa żele pod prysznic The Body Shop z nowej świątecznej kolekcji. Oba pachną obłędnie! Berry Bon Bon to mega apetyczne cukierki - owocowe i soczyste.  Z kolei Vanilla Marshmallow to przesłodkie i otulające połączenie wanilii i pianek marshmallow. Uwielbiam świąteczne zapachy The Body Shop i niedługo napiszę Wam więcej o tegorocznej kolekcji.

żele pod prysznic the body shop berry bon bon i vanilla marshmallow

I to już wszystkie nowości, które pojawiły się w listopadzie w mojej kosmetyczce. A jak tam Wasze zakupy? Udało Wam się zachować zdrowy rozsądek czy popłynęliście na Black Friday?

Pozdrawiam
Ania

16 komentarzy:

  1. Na korektor Nars mam ogromną ochotę, ale muszę kupić sobie najpierw jego miniaturę i przetestować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie Aguś! Co prawda cenowo miniatura wychodzi mało korzystnie, ale przy okazji jakichś dni VIP na pewno warto się na nią skusić i wypróbować. Dla mnie ten korektor jest genialny 👌🏻

      Usuń
  2. Żele z The Body Shop wersja świąteczna bardzo mnie ciekawią :3 Podoba mi się zapach wanilii <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo napisze o nich więcej bo pachną naprawdę pięknie 👌🏻 Chociaż póki co żaden nie przebił jeszcze świątecznej śliwki z lat ubiegłych 😉

      Usuń
  3. W sensie o ten chodzi?
    https://www.rubyrubyshop.com/dr-g/dr-g-super-light-brightening-balm-45ml-spf30-pa-no-light-beige.html?page=2
    Nie wiem, czy juz coś od nich zamawiałaś, ale po założeniu konta jest to proste jak barszczyk, a przesyłka stoi chyba 2,5 $. Lubię u nich zamawiać, bo w wielu przypadkach mają najtańszą opcję, czekam ok 2-3 tygodni na przesyłkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, właśnie ten 🙂 W Polsce nie ma go już od kilku dobrych miesięcy, więc to chyba raczej nie kwestia dostawy... Tutaj wychodzi naprawdę tanio, także chyba się skuszę 😉 Dziękuje za namiary 😘

      Usuń
    2. Z założenia w Polsce nie kupuję, bo płaci się jak za zboże... Mimo, że bardzo bym chciała :) Jedyne, co wychodzi naprawdę nieźle cenowo to Whamisa, względnie Klairs i Benton, ale te dwa ostatnie potrafią mieć też niezłe przebicia. Od zawsze namawiam na sklepy koreańskie - trochę się czeka, fakt, ale przynajmniej ceny są logiczne ;)

      Usuń
  4. Zazdraszczam zwłaszcza żeli TBS :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio coraz bardziej przekonuję się do kosmetyków NARS:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie testowałam ich wiele, ale te które miałam sprawdzały się naprawdę świetnie 👌🏻 A korektor to mój must have - zużywam opakowanie za opakowaniem 😄

      Usuń
  6. Z tym samem Choo mam relację love / hate az się jutro nim psiknę ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z niektórymi zapachami już tak jest 😄 Trzeba wtedy mieć na nie odpowiedni nastrój 😉

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam wypróbować, dla mnie jest rewelacyjny 👌🏻

      Usuń
  8. U mnie bez zakupów na FB, całe szczęście ;). Sama też niedługo będę testować Buffet, jestem ciekawy czy jest taki fantastyczny jak wszyscy mówią :P.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra