09:00

Yankee Candle One Together - Scent of The Year 2019


Już jest! Tajemniczy zapach Yankee Candle Scent of The Year 2019, którego premiery wyczekiwaliśmy od wielu tygodni, w końcu pojawił się w oficjalnej sprzedaży! Jak pachnie Zapach Roku 2019, dlaczego otrzymał nazwę One Together i jakie przesłanie na ten rok w sobie kryje? O tym w dzisiejszym wpisie.

Zapraszam na recenzję Yankee Candle One Together Scent of The Year 2019!  

yankee candle zapach roku 2019

Yankee Candle One Together


Yankee Candle One Together to pierwszy w 50-letniej historii marki Zapach Roku. Stworzony został przez ekspertów zgodnie ze światowymi trendami zapachowymi i
odzwierciedla pragnienie wyrażania indywidualności podczas łączenia się z różnorodnym światem wokół nas
Zapach dostępny jest w sprzedaży w postaci klasycznego dużego słoja oraz dużego tumblera.

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: mandarynka, czarny pieprz, nektarynka
  • nuty serca: Miracle Flower, jaśmin gwiazdkowy, lewkonia
  • nuty bazy: suszone kwiaty, drzewo sandałowe, bursztyn

yankee candle scent of the year 2019 blog

Wygląd świecy


Design świecy Yankee Candle One Together różni się od tego, który znamy z regularnych kolekcji. Słój pokryty matową farbą w kolorze złamanej bieli, minimalistyczne napisy zamiast etykiety z obrazkiem i wieczko pokryte złotem od środka. Całość prezentuje się prosto i elegancko i jak zauważył Paweł, doskonale wpisuje się w obowiązujące trendy estetyczne i wnętrzarskie, gdzie połączenie bieli i złota, wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością.

yankee candle one together zapach roku 2019

Zapach i moc


Yankee Candle Scent of The Year 2019 to lekki, świeży zapach. Nie wiem czemu, ale ja wyraźnie czuję w nim nutę herbaty jaśminowej, bardzo podobnej do tej z wycofanego już zapachu Jasmine Green Tea. Towarzyszy jej zapach bliżej niezidentyfikowanych kwiatów, ale nie takich świeżych prosto z kwiaciarni, tylko takich w perfumeryjnym wydaniu - ciepłym i kobiecym.

Z tego co czytałam na grupie, większość osób, które już paliły One Together były miło zaskoczone mocą zapachu. Cóż, ja również byłam zaskoczona, ale bardziej ich opiniami, bo zwykle to ja wyżej niż inni oceniam moc zapachu. Tym razem niestety stało się inaczej. U mnie Scent of The Year 2019 pachnie bardzo delikatnie. To jeden z tych zapachów, które tworzą w pomieszczeniu jedynie subtelne tło i w zasadzie wyraźnie czuję go tylko gdy wchodzę do pokoju lub stoję bardzo blisko świecy.
 yankee candle one together scent of the year 2019

Moja opinia o Scent of The Year 2019


Yankee Candle One Together Scent of The Year 2019 to naprawdę piękny zapach. Uwielbiam wszelkie świeże, herbaciane kompozycje - bardzo mnie relaksują - a ta z dodatkiem perfumeryjnych nut kwiatowych od pierwszego powąchania skradła moje serce. Mogłabym tak pachnieć! Żałuję tylko, że zapach w paleniu jest tak słabo wyczuwalny. Jedyne co mi pozostaje to mieć nadzieję, że może jeszcze z czasem się rozkręci...


duża świeca yankee candle one together scent of the year 2019 recenzja blog

Poznaliście już nowy zapach Yankee Candle One Together? Jeśli tak, koniecznie podzielcie się swoimi wrażeniami - bardzo ciekawa jestem Waszych opinii. A może dopiero planujecie się skusić na Scent of The Year 2019?

Pozdrawiam
Ania


*Wpis powstał we współpracy z Yankee Candle Polska

16 komentarzy:

  1. Brzmi intrygująco, ale wolałabym najpierw powąchać go na sucho ;)
    Szata graficzna ciekawa i ładna, ale też nie do końca mnie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powąchanie na sucho przed zakupem to zawsze dobry pomysł, szczególnie jeśli masz taką możliwość :) Tym bardziej, że z tego co czytam ten zapach każdy odbiera inaczej, więc najlepiej przekonać się na własnym nosie :)

      Usuń
  2. Mnie jakoś nie przekonuje, sam nie wiem dlaczego. Szata graficzna niby ładna, bo biel i złoto to moje kolory, ale koniec końców przejdę obok niego obojętnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Michał, jeśli będziesz miał okazję chociaż powąchaj na sucho! Myślę, że Tobie ta kompozycja by się spodobała :)

      Usuń
  3. Wizualnie prezentuje się pięknie, co do mocy to może się jeszcze rozkręci..

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba ;) On jest dostępny normalnie w sprzedaży? ;) Teraz będę szukać czegoś na wiosnę, tak po tych piernikach zimowych, dla odmiany :P Może do kwietnia na coś się zdecyduję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jest już normalnie dostępny w sklepach, także powąchaj go sobie podczas poszukiwań :) Na wiosnę YC ma mnóstwo pięknych zapachów, także na pewno znajdziesz dla siebie coś co zachwyci Cię zapachem i jednocześnie wpisze się w wiosenną koncepcję wystroju wnętrza :)

      Usuń
  5. Tego zapachu nie miałam, jestem go ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim odczuciu jest naprawdę piękny, ale jeśli masz możliwość to warto powąchać przed zakupem, bo z tego co czytam opinie to każdy odbiera go nieco inaczej :)

      Usuń
  6. Podoba mi się taki design, nie pogardziłabym taką nakładka na klasyczne słoje. Zapach na pewno by mi się spodobał, tylko ta moc... Ja rozpaczam nad każdą świecą YC że zanim dopalę do połowy słoja to jej praktycznie czuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczuję :/ Ja zwykle nie mam problemów z mocą zapachów YC, często jest tak, że bardzo dobrze czuję zapachy,które dla innych są ledwie wyczuwalne albo wcale. Dlatego tym bardziej zdziwiło mnie, że inni tak chwalą moc zapachu, a u mnie pachnie tak słabo... Mam nadzieję, że z czasem jeszcze da czadu ;)

      Usuń
  7. Pierwszy raz o nim słyszę, wygląda pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nowość, tydzień temu pojawił się w sprzedaży dlatego jeszcze nie zdążył się opatrzeć :) Ale jest piękny i zapachowo i wizualnie, to mu trzeba przyznać <3

      Usuń
  8. Ale obłędne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra