07:00

Yankee Candle Honey Lavender Gelato | Lody miodowo-lawendowe?


W kalendarzu oficjalnie mamy już lato, a wszelkie prognozy pogody wskazują na to, że przed nami kolejny tydzień niemal tropikalnych upałów. W związku z tym przygotowałam dla Was coś na ochłodę! Co powiecie na orzeźwiające lody miodowo-lawendowe i to w dodatku takie, które nie mają ani jednej kalorii? Jeśli jesteście na tak, to zapraszam na recenzję świecy Yankee Candle Honey Lavender Gelato!

yankee candle honey lavender gelato recenzja na blogu

Yankee Candle Honey Lavender Gelato


Zapach Yankee Candle Honey Lavender Gelato wraca do nas niczym bumerang. Po raz pierwszy pojawił się w sklepach latem 2017 roku w ramach limitowanej kolekcji Essence of Italia i wówczas dostępny był u nas tylko w dużych słojach. Jakiś rok później do sklepów dotarły również samplery, a w tym roku zapach trafił do sprzedaży po raz kolejny. Tym razem stał się częścią letniej odsłony kolekcji Sunday Brunch i jest dostępny we wszystkich formatach, od dużych świec aż po woski.

duża świeca yankee candle honey lavender gelato z limitowanej kolekcji Essence of Italia 2017

Opis producenta


Orzeźwiająca uczta: wyrazisty smak lawendy zwieńczony zderzeniem chłodnego aromatu jagody i rozgrzewającego miodu.

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: jeżyny
  • nuty serca: lawenda
  • nuty bazy: lody waniliowe, miód

świeca yankee candle honey lavender gelato zdjęcie z góry

Jak pachnie Honey Lavender Gelato?


Yankee Candle Honey Lavender Gelato to przepiękny zapach, słodko-świeży i owocowy. Przywodzi na myśl nie tyle lody, co owocowe gumy rozpuszczalne - już od samego wąchania można dostać ślinotoku! Lawendy nie czuję w nim wcale, miodu też nie bardzo, ale są za to dojrzałe jeżyny, słodkie i soczyste. Całość jest kremowo-owocowa, słodka, ale nie przesłodzona. Zapach ma w sobie coś cierpkiego i soczystego, co pobudza ślinianki do pracy i właśnie przywołuje silne skojarzenia z moją ukochaną jeżynową Fruittellą (czy ktoś z Was też nie potrafi się od tych cukierków oderwać?).

Moc zapachu w dużej świecy i w wosku


Moc zapachu w dużej świecy należy niestety do tych raczej delikatnych, które w pomieszczeniu tworzą jedynie subtelne tło. Nieco lepiej wygląda to w przypadku wosku. Zapach topiony w kominku jest nieco mocniejszy od świecy, no i pozwala na pewne regulowanie swojej intensywności przez zwiększenie ilość wosku jaką wrzucimy do kominka.

lody śmietankowe w rożku posypane suszoną lawendą i szpatułka do miodu

Moja opinia o Yankee Candle Honey Lavender Gelato


Honey Lavender Gelato to jeden z moich ulubionych zapachów Yankee Candle i jedna z tych świec, przy których żałuję, że zapach nie jest choć odrobinę mocniejszy bym mogła się nim cieszyć pełną piersią. Chociaż nazwa mogłaby sugerować zapach słodki, ciężki, a może nawet ziołowo-ostry, w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.

Yankee Candle Honey Lavedner Gelato to zapach stworzony na lato. Lekki, soczysty, owocowy - idealnie sprawdza się w cieplejsze dni, przynosząc orzeźwienie i momentalnie wprawiając w dobry nastrój. Nie sposób się przy nim nie uśmiechnąć!

Komu zapach przypadnie do gustu? Przede wszystkim miłośnikom owocowych gum rozpuszczalnych oraz takich zapachów jak Moonlit Bloom, Spun Sugar czy Rainbow Sugar z Goose Creek.


duża świeca zapachowa yankee candle honey lavender gelato, filiżanka kawy z mlekiem, lody w rożku, suszona lawenda i stare książki

Zapach Yankee Candle Honey Lavender Gelato jest już dostępny na rynku od jakiegoś czasu i część z Was na pewno zdążyła go już poznać. Jeśli zaliczacie się do tej grupy, koniecznie dajcie znać co o nim sądzicie - jestem szalenie ciekawa Waszego zdania! Z kolei tym z Was, którzy jeszcze nie mieli z nim do czynienia, serdecznie polecam nadrobić zaległości. To bez wątpienia jeden z tych zapachów, które absolutnie warto poznać 👌

Pozdrawiam
Ania

6 komentarzy:

  1. Też upodobałam sobie ten zapach, ale kompletnie nie czuję w nim gumy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę?! Dla mnie to wypisz wymaluj jeżynowa Fruittella <3 Czym w takim razie wg. Ciebie pachnie Honey Lavender Gelato? :D

      Usuń
  2. Muszę kupić wosk, już chodzi ten zapach za mną od dobrego roku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę polecam wypróbować, tym bardziej właśnie, że jest teraz dostępny we wszystkich formatach i nie trzeba od razu brać dużej świecy :)

      Usuń
    2. Czekałam na tę recenzję, dziękuję :D Teraz to już pożądam ten zapach całą piersią, a nawet dwoma ;P

      Usuń
    3. I dobrze, bo jest naprawdę piękny! <3 Uprzedzam tylko, że jest bardzo delikatny!

      Usuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra