17:00

Yankee Candle Apple & Sweet Fig - jabłka w nietypowym dla jesieni wydaniu

Jabłka to obok dyni chyba najbardziej charakterystyczny zapach jesieni. Nic więc dziwnego, że pod różnymi postaciami pojawia się co roku w jesiennych kolekcjach wszystkich świecowych marek. W tegorocznej jesiennej kolekcji Yankee Candle Fall in love również nie mogło ich zabraknąć! Jednak tym razem są to jabłka w dość nietypowym jak na jesień wydaniu. Zapraszam na recenzję świecy Apple & Sweet Fig Yankee Candle!
 

Yankee Candle Apple & Sweet Fig

yankee candle apple & sweet fig
 

Opis producenta

Delektuj się zapachem owoców sezonu: dojrzałe czerwone jabłka, granat i soczyste figi to idealne połączenie.

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: jabłko, brzoskwinia, porzeczka
  • nuty serca: granat, truskawka, żurawina
  • nuty bazy: cukier, wanilia, figa
świeca yankee candle apple & sweet fig

Jak pachnie Apple & Sweet Fig? Moja opinia

Apple & Sweet Fig Yankee Candle to zapach idealny na teraz - przełom jesieni i lata, kiedy niby czuć już zbliżającą się jesień w powietrzu, ale w ciągu dnia wciąż jest jeszcze słonecznie i ciepło. Daleko mu bowiem do typowego dla jesieni zapachu szarlotki czy pieczonych jabłek z cynamonem. Apple & Sweet Fig to zapach lekki, owocowy, wodny. Przywodzący na myśl słodki, domowy kompot, jakim częstowała wszystkich babcia po obiedzie na wsi. Bardziej niż same jabłka czuć w nim figi i truskawki, a to tym bardziej sprawia, że zapach kojarzy się raczej z latem niż jesienią.

Moc zapachu w dużej świecy określiłabym jako dobrą w kierunku bardzo dobrej. Zapach jest dobrze wyczuwalny nawet na świeżym powietrzu, o czym miałam okazję przekonać się, zabierając go na zdjęcia w plenerze 😉
 
apple and sweet fig yankee candle

Podsumowując, jeżeli szukacie zapachu na jesień, który nie kojarzy się z wypiekami i nie zawiera w sobie ani grama korzennych przypraw (a wiem, że wiele osób ich nie lubi!), to Yankee Candle Apple & Sweet Fig może być rozwiązaniem dla Was.

Pozdrawiam
Ania
 

*Wpis powstał we współpracy z Yankee Candle Polska

7 komentarzy:

  1. Raczej nie dla mnie, bo nie lubię jabłek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa propozycja na jesień. Będę musiała jej spróbować 😄

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy jest może sampler tego zapachu?

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi cudownie! Miła odmiana od zapachu jesiennej szarlotki i przypraw korzennych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Paliłam go dziś już po raz trzeci i z każdym paleniem jest coraz mocniejszy! Już dawno nie spotkałam tak mocnego zapachu. Jak dla mnie dominuja tu figi i porzeczka. Dopiero potem truskawki i gdzieś majaczą jabłka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Długo się zastanawiałam co mi przypomina ten zapach... I już wiem, Christmas Morning Punch. Sprawdziłam nawet nuty i są bardzo podobne.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra