10:44

Country Candle Sunshine & Daisies


Country Candle to nowa marka świec zapachowych, która na polskim rynku pojawiła się stosunkowo niedawno. Co prawda pojedyncze zapachy można było spotkać w sklepach już od jakiegoś czasu, jednak prawdziwa wielka premiera miała miejsce dopiero w maju tego roku. Więcej o samej marce pisałam Wam już przy okazji recenzji świecy Country Candle Cilantro, Apple & Lime, a dziś chciałabym zaprosić Was na recenzję kolejnego zapachu z ich oferty – Country Candle Sunshine & Daisies.
country candle sunshine & daisies

COUNTRY CANDLE SUNSHINE & DAISIES


Producent opisuje Country Candle Sunshine & Daisies jako zapach kwitnących w słońcu stokrotek, które swoimi jasnymi, odważnymi kolorami wnoszą każdego dnia radość do naszego życia.

Niestety nie znalazłam nigdzie informacji o tym, jakie konkretne nuty zapachowe zamknięto w tym zapachu, nie mniej jednak z opisem producenta ciężko się nie zgodzić. Przynajmniej po części.
etykieta świecy country candle sunshine & daisies

Przede wszystkim, Country Candle Sunshine & Daisies to naprawdę zapach, który niesie radość. Już sam wygląd świecy sprawia, że ciężko się nie uśmiechnąć. Wosk w energetycznym, pomarańczowym kolorze i etykieta pełna kolorowych kwiatów, zdecydowanie przyciągają wzrok i wywołują uśmiech na twarzy :)
świeca zapachowa country candle sunshine & daisies

Zapach świecy również jest niezwykle radosny i o dziwo, bardziej owocowy niż kwiatowy. Ja wyczuwam w nim głównie słodkie, soczyste i energetyczne owoce, takie jak ananas, mango, pomarańcza, brzoskwinia czy marakuja.
bukiet kwiatów i świeca country candle sunshine & daisies

Ten niezwykły miks tropikalnych aromatów sprawia, że zapach od razu kojarzy się z wakacjami i doskonale sprawdza się jako orzeźwienie w upały (w minionym tygodniu paliłam go dzień w dzień!).
bukiet kwiatów

Duże świece Country Candle posiadają dwa knoty dzięki czemu lepiej się palą i szybciej uwalniają zapach. Nie wymagają też stosowania dodatkowych akcesoriów wspomagających palenie. Świecy Sunshine & Daisies wystarcza ok. 1,5-2 h by rozpalić się do ścianek i wypełnić pomieszczenie zapachem.
dwuknotowa świeca zapachowa country candle sunshine & daisies

Zapach sam w sobie jest raczej delikatny i lekki – z pewnością nie będzie nikomu przeszkadzał. Mimo to jest jednak dobrze wyczuwalny i to nie tylko w pomieszczeniu, w którym świeca się pali, ale w moim przypadku również w sąsiadującym z pokojem korytarzu.
duża świeca country candle sunshine & daisies

Podsumowując, Country Candle Sunshine & Daisies to przepiękny owocowo-kwiatowy zapach, niezwykle lekki, świeży, radosny i energetyczny. Z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom takich zapachów jak Sunset Breeze czy Passion Fruit Martini z Yankee Candle.

Gorąco polecam Wam go wypróbować! Ja jestem absolutnie zachwycona!

Pozdrawiam
Ania

16 komentarzy:

  1. owocowy i subtelny to w sam raz dla mnie na tę porę roku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest idealny na lato! Warto się skusić chociaż na daylighta na wypróbowanie :)

      Usuń
  2. Za każdym razem gdy wchodzę na Twojego bloga mam ochotę kupić sobie jakąś piękną świeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świeczki są fajne, nie powstrzymuj się ;) A tak serio, świece pomału wypierają u mnie kosmetyki. Staram się jeszcze zachować równowagę, ale nie ukrywam, że fotografowanie i recenzowanie świec sprawia mi ostatnio znacznie więcej przyjemności :) To już jest nałóg ;)

      Usuń
  3. Tropikalnego zapachu bym się przy takiej etykiecie nie spodziewała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też! Wizualnie świeca od początku bardzo mi się podobała, ale właśnie bałam się zapachu, bo kwiatki to nie do końca moje klimaty. Tymczasem zapach jest naprawdę piękny <3

      Usuń
  4. Mam słabość do wszelakich zapachów <3

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze podziwiam, że dajesz radę tyle świec wypalić, a mi nadal idzie to marnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrycja, kupowanie idzie mi znacznie lepiej niż denkowanie ;) W tym roku wypaliłam chyba dopiero 3 duże świece, a kupiłam dużo, dużo więcej i wciąż kuszą nowe :P

      Usuń
  6. Stokrotki to nie moje zapachowe klimaty, ale skoro piszesz, że pachnie owocowe - mango, ananas i brzoskwinia już mnie skusiły! :) mimo iż jest to nowa marka na polskim rynku, te świece widziałam już w TK Maxx - muszę im się bliżej przyjrzeć przy następnej okazji. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ja też nie kwiatowa jestem, dlatego ten zapach bardzo miło mnie zaskoczył :) Co do samej marki, to warto zapoznać się z nią bliżej :) Ja mam obecnie 5 ich świec w kolekcji, ale na tym na pewno się nie skończy :D Są naprawdę świetne! Bardzo żałuję, że u mnie nie ma TkMaxxa, bo z pewnością bym w nim poszalała ;)

      Usuń
  7. Świetna świeca, zapach po przeczytaniu twojego wpisu wydaje sie bardzo ciekawy i jestem zaciekawiona nim!
    Ma bardzo ładny kolorek! :)

    ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG TINYPURPOSE OFFICIAL / klik /

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląd świecy zdecydowanie przyciąga uwagę :) Nigdy nie byłam fanką pomarańczowego koloru, ale tutaj jestem nim oczarowana i nie wyobrażam sobie, żeby ta świeca mogła wyglądać inaczej :)

      Usuń
  8. Ooo to chyba coś dla mnie, trafiłoby w mój gust :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie przygarnij choć daylighta na spróbowanie!

      Usuń

Drogi czytelniku! Skoro trafiłeś na mojego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Jednocześnie informuję, że komentarze obraźliwe, świadczące o nie przeczytaniu artykułu lub służące wyłącznie autoreklamie będą usuwane.

Copyright © 2017 Po tej stronie lustra